Donald Trump poprosił prezydenta Izraela o ułaskawienie Benjamina Netanjahu. Prezydent Stanów Zjednoczonych wystosował oficjalny list do Isaaca Herzoga w tej sprawie.
Fot. REUTERS/Kevin Lamarque
Trump poprosił prezydenta Izraela o ułaskawienie Netanjahu
Przywódca Stanów Zjednoczonych poprosił prezydenta Izraela o ułaskawienie izraelskiego premiera. Donald Trump wystosował oficjalny list do Isaaca Herzoga w związku ze sprawą o korupcję, za którą jest sądzony Benjamin Netanjahu. "To dla mnie zaszczyt pisać do pana w tym historycznym momencie, ponieważ wspólnie zapewniliśmy pokój, o który zabiegaliśmy od co najmniej trzech tysięcy lat" - napisał Trump. "Wzywam pana do całkowitego ułaskawienia Benjamina Netanjahu, który był znakomitym i zdecydowanym premierem w czasie wojny, a obecnie prowadzi Izrael w kierunku pokoju" - czytamy w liście amerykańskiego przywódcy. Trump podkreślił, że "absolutnie szanuje niezależność izraelskiego wymiaru sprawiedliwości", ale potępia zarzuty korupcyjne wobec Netanjahu jako "polityczne i nieuzasadnione ściganie". Jak podało BBC, biuro Herzoga poinformowało, że darzy Trumpa "najwyższym uznaniem", jednak każdy, kto ubiega się o ułaskawienie, musi złożyć formalny wniosek.
Tło sprawy
Netanjahu jest oskarżony o korupcję w trzech oddzielnych sprawach, które zostały wniesione w 2019 roku. Oskarżenia obejmują łapownictwo, oszustwa i nadużycie zaufania. Jest to zagrożone karą do 10 lat więzienia. W pierwszej ze spraw śledczy opisują, że Netanjahu jako minister komunikacji miał podejmować decyzje korzystne dla właściciela największej izraelskiej firmy telekomunikacyjnej Bezeq, a w zamian otrzymywać pozytywne relacje w mediach należących do tego właściciela. W drugiej sprawie oskarża się go o współpracę z wydawcą dużego dziennika w celu ograniczenia konkurencyjnej gazety - w zamian za działania korzystne dla wydawcy miał zapewnić sobie przychylne relacje w mediach oraz łapówkę, która ostatecznie nie została przekazana. Trzecia sprawa dotyczy przyjmowania drogich prezentów od znanych biznesmenów, co zdaniem prokuratury stanowiło nadużycie władzy i konflikt interesów. Szef izraelskiego rządu twierdzi, że proces jest politycznie motywowanym "polowaniem na czarownice" ze strony politycznych rywali i mediów.
Zobacz wideo Izrael nie dotrzymuje umów pokojowych, więc jak Palestyńczycy mają mu ufać?





English (US) ·
Polish (PL) ·