Partia Le Pen i sojusznicy mogli przekręcić 4 mln euro z PE

6 godziny temu 4
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
»

2025-07-03 17:32

publikacja
2025-07-03 17:32

Francuski dziennik "Le Monde" podał w czwartek, że nieistniejąca już grupa Tożsamość i Demokracja (ID) w Parlamencie Europejskim mogła dopuścić się nieprawidłowości finansowych na kwotę ponad 4 mln euro. Do tej grupy należało m.in. Zjednoczenie Narodowe (RN), dawny Front Narodowy Marine Le Pen.

Partia Le Pen i sojusznicy mogli przekręcić 4 mln euro z PE
Partia Le Pen i sojusznicy mogli przekręcić 4 mln euro z PE
fot. Lafargue Raphael/ABACA / / Abaca Press

Skrajnie prawicowa grupa ID istniała w europarlamencie w latach 2019-2024. Skupiała prócz RN m.in. skrajnie prawicową Alternatywę dla Niemiec (AfD) i zapewne z tego powodu ustalenia opisane przez "Le Monde" opublikowały również media niemieckie. Dziennikarze powołują się na poufny raport finansowy w PE, który powstał po rutynowej kontroli kont i rachunków ID w związku z rozwiązaniem tej grupy.

W dokumencie napisano o domniemanych nieprawidłowościach finansowych w wysokości co najmniej 4,33 mln euro. Według "Le Monde" "ze znacznej części tej kwoty skorzystali dawni radykalni działacze bliscy Marine Le Pen", jak również organizacje "często zbliżone do deputowanych" i takie, którym bliskie były cele skrajnej prawicy.

W tym kontekście dziennik wymienia dwa podmioty: Unanime i e-Politic. Pierwsza z tych firm - według dziennikarzy - wygrała w 2020 roku przetarg, do którego nawet oficjalnie nie startowała i w którym nie było innych kandydatów. Druga firma, e-Politic, zajmowała się m.in. mediami społecznościowymi grupy ID. Według inspektorów PE zaistniały "poważne problemy dotyczące zgodności z procedurą zamówień publicznych", nie spełniano też "zasad prawidłowego zarządzania finansowego" - podał "Le Monde".

Raport będzie przedstawiony komisji kontroli finansowej. Jeśli jego ustalenia zostaną zaakceptowane, istnieje ewentualność, że sprawa zostanie przekazana do Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF).

Były przewodniczący ID Philip Claeys powiedział "Le Monde", że twierdzenia zawarte w raporcie są nieścisłe. "Na wszystkie płatności dokonane w ostatnich pięciu latach w sposób należyty wystawiono rachunki, były one uzasadnione i skontrolowane" - powiedział Claeys.

Marine Le Pen powiedziała w czwartek w radiu RTL, że nie jest zaznajomiona ze sprawą i w razie ewentualnych "sporów administracyjnych z PE" podjęta zostanie próba ich rozwiązania.

W przeszłości europosłowie Frontu Narodowego byli obiektem postępowania w PE w związku z faktami z lat 2004-2016. Dochodzenie w PE wykazało, że w tym czasie europosłowie FN zatrudniali na stanowiskach swych asystentów w PE osoby, które w rzeczywistości były funkcjonariuszami partyjnymi, a nie świadczyły pracy na rzecz europosłów, czego wymagają regulacje unijne. Sprawa ta następnie trafiła przed francuski wymiar sprawiedliwości.

31 marca sąd w Paryżu uznał winę łącznie ponad 20 działaczy skrajnej prawicy w sprawie fikcyjnego zatrudniania asystentów w PE. Le Pen otrzymała wyrok czterech lat pozbawienia wolności, w tym dwóch w zawieszeniu, a także pięcioletni zakaz ubiegania się o funkcje publiczne. To oznacza, że Le Pen nie będzie mogła wystartować w wyborach prezydenckich wiosną 2027 roku, o ile zakaz nie zostanie do tego czasu uchylony przez sąd apelacyjny. Przywódczyni skrajnej prawicy kwestionuje ten wyrok.

Z Paryża Anna Wróbel (PAP)

awl/ ap/

Tego jeszcze nie grali! Dokładają drona DJI do karty kredytowej w Citi Handlowym

Tego jeszcze nie grali! Dokładają drona DJI do karty kredytowej w Citi Handlowym

Powiązane: Francja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Przeczytaj źródło