Zjadł 720 jajek w miesiąc! Efekt? Nikt się tego nie spodziewał

2 tygodni temu 10

Zjadł 720 jajek w miesiąc i... nic mu się nie stało? Doktorant medycyny z Harvardu postanowił sprawdzić na własnym organizmie, czy jajka rzeczywiście są „bombą cholesterolu”. Jego eksperyment rzuca nowe światło na dietetyczne mity i pokazuje, że sprawa nie jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać.

  • Nick Norwitz, doktorant z Harvardu, zjadł 720 jajek w miesiąc, by obalić mit o szkodliwym cholesterolu z jajek.
  • Mimo ogromnej dawki cholesterolu (133 200 mg), jego poziom "złego" cholesterolu LDL spadł aż o 20 proc.!
  • Eksperci podkreślają, że jajka są zdrowe, ale kluczem jest różnorodność diety - nie warto jeść ich na okrągło.
  • Bądź na bieżąco! Wejdź na stronę główną RMF24.pl

Nick Norwitz, doktorant medycyny na Uniwersytecie Harvarda, znany w środowisku naukowym jako specjalista od metabolizmu i diety ketogenicznej, postanowił rzucić wyzwanie jednemu z najbardziej zakorzenionych mitów dietetycznych: przekonaniu, że jajka są niebezpiecznym źródłem cholesterolu.

W swoim eksperymencie, który szczegółowo udokumentował na kanale YouTube, Norwitz przez 30 dni spożywał aż 24 jajka dziennie, co dało oszałamiającą liczbę 720 jajek w miesiąc. W sumie przyjął około 133 200 miligramów cholesterolu. Wynik? Jak sam mówi: Wszystkie te jajka nie spowodowały wzrostu mojego poziomu cholesterolu. Chociaż ilość cholesterolu w mojej diecie wzrosła ponad pięciokrotnie.

Dlaczego jajka mają tak złą reputację? Wszystko przez cholesterol, który od lat obwiniany jest o choroby serca i układu krążenia. Tymczasem, jak podkreślają naukowcy, cholesterol jest niezbędny dla organizmu - buduje błony komórkowe i uczestniczy w kluczowych procesach metabolicznych. Zdrowy człowiek posiada około 140 gramów cholesterolu w organizmie.

Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy poziom cholesterolu we krwi jest zbyt wysoki - wtedy może dojść do zwężenia tętnic i wzrostu ryzyka zawału czy udaru. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że dieta ma na ten poziom znacznie mniejszy wpływ, niż wcześniej sądzono.

Nick Norwitz szczególnie uważnie obserwował poziom swojego "złego" cholesterolu LDL.

Mój poziom LDL spadł nawet o 2 proc. w ciągu pierwszych dwóch tygodni, a następnie o kolejne 18 proc. w następnych dwóch tygodniach - mówi. To wynik, który zaskoczył nawet samego badacza.

Choć nie da się niezależnie potwierdzić, czy eksperyment Norwitza przebiegał dokładnie tak, jak opisuje, jego obserwacje znajdują potwierdzenie w najnowszych badaniach naukowych. Dziś wiadomo, że geny mają znacznie większy wpływ na poziom cholesterolu niż dieta. Kluczową rolę odgrywają m.in. receptory LDL w wątrobie, które regulują ilość cholesterolu krążącego we krwi.

Czy to oznacza, że jajka można jeść bez ograniczeń? Eksperci są zgodni: różnorodność jest kluczem do zdrowia. Dieta śródziemnomorska, bogata w warzywa, owoce, ryby, orzechy i oliwę z oliwek, jest uznawana za najzdrowszy model żywienia. Jajka mogą być jej częścią, ale nie powinny stanowić jedynego składnika menu.

Jajka to prawdziwa skarbnica składników odżywczych: witaminy A, D, E, K, witaminy z grupy B, wapń, fosfor, żelazo, sód i potas. Jednak nawet tak wartościowy produkt nie powinien całkowicie zastępować innych elementów diety. 

Źródło: focus.de

Przeczytaj źródło