Natalia Jaworska odpadła z "Hotel Paradise"
Natalia Jaworska nie bez powodu była jedną z najbardziej krytykowanych uczestniczek 11. sezonu "Hotel Paradise". Widzowie mieli już dość ciągłych sporów, które pojawiały się w relacjach romantycznych, które próbowała nawiązać. 26-latka najpierw związała się z Kubą, a później z Mikołajem, Andrzejem i Staszkiem.
Jakby tego było mało, na koniec spodobał się jej Milan - a jednak to właśnie z jego ręki odpadła podczas rajskiego rozdania. Uczestnik wybierał między Natalią a Magdą i to właśnie Jaworską wskazał do odejścia. Po wszystkim, chcąc odejść z honorem, wyznała, że tak naprawdę nie zależało jej na pozostaniu, a do Milana nie ma żalu.
"Nie mam Milanowi w ogóle za złe, że mnie nie wybrał. Jest moim najlepszym przyjacielem. My się dogadaliśmy, że jak będę odpadać, to tylko i wyłącznie z jego ręki" - zaznaczyła.
Dla pozostałych mężczyzn nie była już jednak tak łagodna - wręcz przeciwnie.
Natalia nie gryzła się w język po odejściu z "Hotel Paradise"
Zapytana, czego żałuje z perspektywy czasu, Natalia wygarnęła wprost uczestnikom, z którymi chciała stworzyć związek.
"Co poszło nie tak? Nie znalazłam miłości. Nie trafił mi się żaden super facet, którego mogłam poznać, więc to poszło nie tak. Pierwszego poznałam Kubę, który [...] nie był dość dobrym chłopakiem. Potem miałam Mikołaja, z którym po prostu nie wyszło. Później był Andrzej - był niedobry wobec mnie, więc to logiczne, że to się musiało rozpaść. A koniec końców był Staszek… i tutaj nie ma tego czegoś. Nie ma tego uczucia" - ogłosiła Jaworska.
Sama jednak nie żałuje niczego, co zrobiła i powiedziała na planie 11. sezonu.
"Nic bym nie zrobiła inaczej. Nadal bym postąpiła tak samo. Może... nie, w sumie to dobrze, że ja tutaj przyszłam. To było takie oczyszczenie. Nic bym nie zmieniła" - ogłosiła.
Jeszcze nie opadł kurz po jej słowach, a w sieci już wywiązała się burza.
Iwona Pavlović o odpadnięciu Minge. Co sądzi o jej zachowaniu wobec jury?pomponik.tv
Widzowie "Hotel Paradise" świętują po odejściu Natalii
Po tym, jak z programem pożegnała się Natalia, w komentarzach przy oficjalnych profilach społecznościowych "Hotel Paradise" zapanowała powszechna radość. Widzowie wprost piszą, że jej odejście to póki co najlepszy moment całego sezonu. Inni wytykają jej mało uczciwe zachowania.
"Najwyższy czas"
"Nareszcie"
"Czekałam na tę chwilę. Najlepszy odcinek w sezonie
"No i teraz można normalnie oglądać program"
"Wreszcie, ile można"
"A wiecie, co jest najlepsze? Natalia oglądała siebie w programie i zero jakiejś refleksji, że źle się zachowywała wobec innych"
"Można grać, nikt nie broni, ale tez można oficjalnie się do tego później przyznać. Wyglądałoby to zupełnie inaczej" - czytamy w komentarzach.
Jakby tego było mało, intuicje widzów zdają się potwierdzać słowa... uczestników poprzedniego, 10. sezonu programu. Alicja i Karolina, które brały w nim udział, ogłosiły niedawno na TikToku, że Natalia bardzo zabiegała o ich przyjaźń. Stwierdziły, że na żywo zachowuje się zupełnie inaczej.
"Natalia i to jak ona się pokazuje w programie, a jaka ona jest na żywo. [...] Chce udawać Dodę, trochę nieudolnie, na setkach bardzo chce udawać mądrzejszą, niż jest, a tak naprawdę średnio to wychodzi" - ogłosiła Karolina.
Alicja zasugerowała za to, że Natalia nawiązała z nimi kontakt tylko po to, aby zdobyć sławę i obserwatorów w sieci. Przyznała, że nie zachowywała się fair wobec Amandy i Tymka.
Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

1 tydzień temu
13




English (US) ·
Polish (PL) ·