Syn zamordował rodziców w Sosnowcu. Sąd wydał wyrok w tej wstrząsającej sprawie

1 dzień temu 3

Data utworzenia: 4 listopada 2025, 13:34.

Dramat w Sosnowcu poruszył całą Polskę. Piotr B. (34 l.) w lutym ub. r. dokonał okrutnej zbrodni, zabijając swoich rodziców nożem w ich własnym domu. Właśnie zapadł prawomocny wyrok w tej makabrycznej sprawie. Sąd Apelacyjny w Katowicach podtrzymał decyzję Sądu Okręgowego w Sosnowcu, który skazał mężczyznę na dożywocie. Sprawca chciał dla siebie niskiej kary. Może się jednak cieszyć, bo uchylono mu jedno ważne zastrzeżenie. Oto szczegóły.

Jest prawomocny wyrok dla Piotra B. Zabił rodziców w domu rodzinnym w Sosnowcu. Foto: Klimkiewicz Rafał / Edytor

Wszystko wydarzyło się 11 lutego 2024 r. w domu jednorodzinnym przy ul. Wapiennej w Sosnowcu. To tam odnaleziono zwłoki Ewy B. († 67 l.) i Marka B. († 66 l.), rodziców Piotra B. Obrażenia na ich ciałach nie pozostawiały wątpliwości — małżeństwo zostało bestialsko zamordowane. Na ciałach ofiar znajdowały się liczne rany cięte i kłute, zadane nożem.

Podwójny mord w Sosnowcu. Syn zabójcą swoich rodziców

Śledczy szybko ustalili sprawcę. Okazał się nim syn ofiar, Piotr B. Po dokonaniu zbrodni mężczyzna zaplanował ucieczkę za granicę. Ukradł samochód, którym poruszał się jego ojciec, i próbował dotrzeć do Czech. Plany się jednak zmieniły, auto porzucił w Zabrzu, po czym autostopem dotarł do Warszawy.

Przebywając na jednej ze stołecznych zajezdni autobusowych, Piotr B. nie wytrzymał i wyznał kierowcy autobusu, że... zabił własnych rodziców. Ten powiadomił policję, która błyskawicznie zatrzymała mężczyznę. Przy Piotrze B. znaleziono kartę bankomatową i dokumenty należące do ojca, które również wcześniej ukradł.

Proces toczył się najpierw w Sosnowcu

Śledztwo toczyło się w błyskawicznym tempie. Miesiąc od skierowania aktu oskarżenia przez prokuraturę Sąd Okręgowy w Sosnowcu zakończył postępowanie i wydał wyrok. Piotr B. przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia. Sąd skazał go w marcu br. na karę dożywocia (z adnotacją, że o warunkowe zwolnienie może się ubiegać dopiero po 35 latach odsiadki). Sąd orzekł także zadośćuczynienie w wysokości 200 tys. zł na rzecz brata oskarżonego.

Najpierw sąd w Sosnowcu uznał, że nie była zbrodnia to ze "szczególnym okrucieństwem". Decyzja sądu wywołała jednak kontrowersje. Śledczy domagali się surowszego wyroku i uznania, że zabójstwo miało taki charakter. Jednak sąd ostatecznie nie podzielił tej opinii. — Sąd uznał, że obie zbrodnie zostały popełnione w trybie podstawowym i nie wymagają szczególnego potępienia — wyjaśnił "Faktowi" prokurator Bartosz Kilian, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.

Apelację od wyroku złożył tylko obrońca

Proces toczył się za zamkniętymi drzwiami. Prokuratura nie odwołała się od wyroku. Zrobił to tylko obrońca oskarżonego. — Sąd odwoławczy nie uwzględnił apelacji obrońcy oskarżonego, który domagał się złagodzenia kary orzeczonej wobec Piotra B. i wymierzenia mu kary 16 lat pozbawienia wolności — powiedział w rozmowie z "Faktem" prokurator Bartosz Kilian.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że sprawca tej zbrodni miał pretensje do swoich rodziców. Miał uważać, że go dręczyli, zmuszając do podjęcia pracy.

30 września odbyła się w Katowicach rozprawa odwoławcza. — Sąd utrzymał w mocy wyrok dożywocia dla Piotra B., ale uchylił mu zastrzeżenie, że może się ubiegać o warunkowe zwolnienie po 35 latach. Sąd nie dopatrzył się, by była to zbrodnia ze szczególnym okrucieństwem i z motywacji zasługującej na szczególne potępienie — powiedział w rozmowie z "Faktem" Gwidon Jaworski, rzecznik Sądu Apelacyjnego w Katowicach. — Wyrok jest prawomocny.

Zgodnie z przepisami Piotr B. o warunkowe wyjście zza krat będzie mógł się ubiegać, dopiero po 25 latach więzienia. Sprawca tej zbrodni przebywa za kratami od ub. roku.

Tragedia w Sosnowcu. Zabił matkę i uciekł. Zatrzymany po pościgu. "Przyznał się"

63-latek zginął na miejscu, 61-latka walczy o życie. Szokujące ustalenia śledczych po brutalnym ataku

/4

Klimkiewicz Rafał / Edytor

Jest prawomocny wyrok dla Piotra B. Zabił rodziców w Sosnowcu.

/4

Dawid Markysz / Edytor

W lutym ub. roku w tej willi doszło do podwójnej zbrodni.

/4

Dawid Markysz / Edytor

Śledczy na miejscu zbrodni.

/4

Dawid Markysz / Edytor

Piotr B. zamordował swoich rodziców w lutym ub. roku i planował ucieczkę.

Przeczytaj źródło