Strasburger jednoznacznie mówi o przejściu na emeryturę. "Chciałbym, żeby nastąpiło trochę luzu w moim życiu"

 Karol Strasburger swoją przygodę z show-biznesem zaczynał jako aktor i wykreował wiele niezapomnianych ról, ale dzisiaj znany jest przede wszystkim jako gospodarz popularnej "Familiady", czyli jednego z najdłużej emitowanych teleturniejów w historii polskiej telewizji.

Format niedawno obchodził trzydzieste urodziny. Oznacza to, że TVP wyemitowała już ponad trzy tysiące odcinków cyklu opartego na amerykańskim "Family Feud".

Niedawno słynny prezenter zapowiedział, że format po wakacyjnej przerwie powróci do jesiennej ramówki.

"'Familiada' oczywiście zacznie swoją działalność, ale jeszcze trochę czasu musi minąć. Od września. Nowe nagrania, nowe odcinki, nowe emocje" - przekazał.

Wielu widzów zastanawia się, czy Karol Strasburger nie czuje się zmęczony - pomimo upływu lat aktor nie zwalnia tempa i wciąż jest aktywny zawodowo. W jednym z najnowszych wywiadów przyznał, że przydałby mu się porządny urlop.

"Chciałbym, żeby nastąpiło trochę luzu w moim życiu, żebym miał tydzień wakacji i odpoczynku, żebym nic nie musiał, żebym nie prowadził żadnych wywiadów, żebym nie musiał opowiadać, co u mnie słychać" - zdradził w rozmowie z Plejadą.

Czy oznacza, że 77-latek myśli poważnie o przejściu na emeryturę?

"Nie no, jaka emerytura? To nie ma nic wspólnego z emeryturą. To jest taka ucieczka w nieznane, w taki spokój, ale chwilowy, bo to się nie da na długo" - wyjaśnił.

Wygląda więc na to, że fani "Familiady", którzy nie wyobrażają sobie kolejnych odcinków teleturnieju bez legendarnego prowadzącego, mogą odetchnąć z ulgą.

"Jak człowiek trochę tego ma za dużo, to jest zmęczony. A ja mam tego masę, mam dwa seriale, mam 'Familiadę', różne spotkania, rozmowy, wywiady. Chciałbym przez chwilę nic nie robić, ale tylko tak przez chwilę. Taka magia" - podsumował rozmówca serwisu.

Zobacz też:

Karol Strasburger po latach wyjawił o "Familiadzie". Ludzie nie wiedzieli

Karol Strasburger o początkach "Familiady". Było sporo problemów

Małgorzata Strasburger chwali spontaniczne wyjazdy z rodziną