Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) podpisała umowę na kompleksową przebudowę najstarszego fragmentu drogi ekspresowej S8 prowadzącej do Warszawy. Odcinek, liczący dziewięć kilometrów i położony między Polichnem a Studziankami, powstał ponad 20 lat temu jako część testowego projektu. W ramach prac betonowa nawierzchnia zostanie zerwana i zastąpiona nową, ale już nie z betonu. Remont ma potrwać około czterech miesięcy.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoCo się będzie działo na trasie S8?
Umowa obejmuje przebudowę 9 km betonowego odcinka drogi S8, z możliwością remontu kolejnych 3 km, co łącznie daje 12 km do odnowienia. Realizację prac powierzono firmie Strabag, która wyceniła swoje usługi na 37,1 mln zł. Generalny wykonawca będzie rozbierać betonową nawierzchnię o grubości 28 cm. Zamiast betonu wylany zostanie asfalt. Zakończenie robót uwieńczy odtworzenie oznakowania poziomego w technologii grubowarstwowej.
Dlaczego zrywają kawał trasy S8?
Odcinek przeznaczony do modernizacji powstał w 2002 r. Przy jego budowie wykorzystano technologię betonu cementowego w ramach eksperymentalnego projektu. GDDKiA zauważa, że zgodnie z planem wytrzymałość tego rozwiązania szacowano na 20 lat. Droga przetrwałaby znacznie dłużej, ale jej kondycja nie jest najlepsza, a w przypadku dróg szybkiego ruchu stan nawierzchni jest niezwykle istotny.
Jak będzie się odbywać ruch na S8 podczas prac?
Podczas realizacji przebudowy ruch w obu kierunkach będzie odbywał się po jednej jezdni w układzie 1+1 z ograniczeniem prędkości do 80 km na godz. Przewidziane jest także czasowe zamykanie łącznic węzłów na trasie remontowanego odcinka, jednak dostęp do moteli, stacji paliw i innych obiektów infrastruktury pozostanie zapewniony. GDDKiA podkreśla, że prace będą realizowane w trybie ciągłym, przez 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu, także w dni świąteczne.
Dlaczego GGDKiA nie wyleje na S8 betonu?
Decyzja o zmianie technologii wykonania nawierzchni wynika z chęci skrócenia czasu remontu oraz umożliwienia prowadzenia robót etapami. Do tej pory nie decydowano się na zastąpienie betonu asfaltem — przypadek S8 będzie pierwszym takim przypadkiem w Polsce. Łatwo to wytłumaczyć. Drogi betonowe zwykle są trwalsze od asfaltowych (ale i "głośniejsze" i mniej równe), a popularność zaczęły zyskiwać (w przypadku dróg szybkiego ruchu) niecałe 20 lat temu. Po prostu jest za wcześnie, by drogi wykonane w tej technologii wymagały remontu.
Jak długo potrwają prace na drodze S8?
Przewidujemy, że prace zajmą około czterech miesięcy. W trakcie ich realizacji ruch w obu kierunkach będzie odbywał się po drugiej jezdni, w układzie 1+1 przy ograniczeniu do 80 km na godz. W czasie prowadzonych robót przewiduje się możliwość zamykania łącznic węzłów, które znajdą się na trasie prowadzonego remontu
— informuje komunikat GDDKiA.
Ekspresówka S8, łącząca Warszawę z innymi regionami kraju, stanowi bardzo istotny element sieci komunikacyjnej. Remont ma poprawić komfort jazdy oraz wydłużyć żywotność infrastruktury drogowej na tym kluczowym odcinku.