Rakiety Oriesznik w masowej produkcji. Ukraina ma się czego obwawiać

1 tydzień temu 7
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

W tekście umieszczono linki reklamowe naszego partnera

Putin w telewizyjnym wystąpieniu oficjalnie ogłosił, że "produkcja seryjna najnowszego systemu rakietowego średniego zasięgu Oriesznik jest w toku". Dodał przy tym, że rakieta "bardzo dobrze sprawdziła się w warunkach bojowych", co jest stwierdzeniem nieco na wyrost, bo Rosjanie korzystali z niej wyjątkowo rzadko.

Oriesznik został użyty po raz pierwszy w listopadzie 2024 r. podczas ataku na przedsiębiorstwa zbrojeniowe w ukraińskim mieście Dniepr. Uderzenie miało być odpowiedzią na pierwsze użycie przez Ukrainę amerykańskich rakiet balistycznych i brytyjskich pocisków manewrujących przeciwko celom na terytorium Rosji. Według Putina rakiety Oriesznik są niemożliwe do przechwycenia i mają siłę rażenia "porównywalną z bronią jądrową", co według ekspertów jest bardzo dalekie od prawdy.

Przez wielu obserwatorów, w tym ekspertów "The Moscow Times" i "Meduza", Oriesznik jest obecnie bardziej bronią propagandową, niż realnym zagrożeniem. Rosja próbuje szantażować zachód swoim pociskiem, a każda kolejna wiadomość na temat produkcji czy testów ma wywierać presję na sojusznikach Ukrainy. W lutym 2025 r. pojawiły się doniesienia o nieudanym wystrzeleniu tej rakiety na Kijów, ale sama Ukraina zaprzeczyła tym informacjom.

Oriesznik – co to za rakieta?

Oriesznik to pocisk balistyczny średniego zasięgu, będący zaawansowaną modyfikacją kompleksu RS-26 Rubież. Jego cechą charakterystyczną jest to, że może przenosić aż sześć głowic bojowych, z których każda zawiera subamunicję. W założeniu może korzystać zarówno z ładunków konwencjonalnych, jak i jądrowych. Z dostępnych informacji wynika, że rakieta osiąga prędkość powyżej Mach 10 (12300 km na godz.), ale dokładna specyfikacja nigdy nie została podana. Nie wiemy też, jakim maksymalnym zasięgiem może pochwalić się konstrukcja, choć pojawiają się wzmianki o 5900 km.

>> Przeczytaj także: Iran otwiera nowy wojenny front. Oto arsenał na służbie Teheranu

Oriesznik przemieszcza się w głównych warstwach atmosfery, dlatego jego przechwycenie jest praktycznie niemożliwe przy użyciu systemów obrony przeciwlotniczej stosowanych przez Ukrainę. Eksperci twierdzą, że piętą achillesową rakiety jest jej celność, która jest wystarczająca w przypadku przenoszenia głowicy jądrowej, ale zbyt niska dla ładunków konwencjonalnych. Z tego powodu używanie Oriesznika do ataku na Ukrainę ma być zupełnie nieefektywne kosztowo. Nie można jednak wykluczyć, że przed rozpoczęciem masowej produkcji Rosja wyeliminowała lub ograniczyła ten problem.

Szukacie przydatnego gadżetu? To sprawdźcie oferty na te popularne lornetki w różnych przedziałach cenowych:

Przeczytaj źródło