Posłowie PiS skontrolują granice. "Czujemy się w obowiązku zadbania o bezpieczeństwo"

9 godziny temu 4
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

2025-07-02 18:37

publikacja
2025-07-02 18:37

W Świecku (Lubuskie) politycy PiS rozpoczęli w środę cykl kontroli poselskich na polsko-niemieckiej granicy. Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak podkreślił, że to odpowiedź na kryzys migracyjny, który jest w Polsce, a za który - jego zdaniem - odpowiada Donald Tusk i jego rząd.

Posłowie PiS skontrolują granice. "Czujemy się w obowiązku zadbania o bezpieczeństwo"
Posłowie PiS skontrolują granice. "Czujemy się w obowiązku zadbania o bezpieczeństwo"
/ PiS

W Świecku parlamentarzyści PiS rozmawiali z komendantem tamtejszej placówki Straży Granicznej, a następnie udali się do pobliskich Słubic, gdzie przy moście granicznym spotkali się z sympatykami i członkami obywatelskich patroli Ruchu Obrony Granicy.

„Czujemy się w obowiązku zadbania o bezpieczeństwo naszej ojczyzny, Polski. Dlatego, że krytycznie oceniamy rządy Donalda Tuska, jeśli chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa. Dlatego, że dzisiaj Polska przeżywa kryzys migracyjny, który jest spowodowany przez działanie służb niemieckich, przez działanie strony niemieckiej, naszego sąsiada niemieckiego i na ten kryzys migracyjny nie odpowiada adekwatnie Donald Tusk i jego rząd” – ocenił Błaszczak na konferencji w Świecku.

Odniósł się także do ogłoszonej we wtorek przez premiera Tuska decyzji o wprowadzeniu od 7 lipca br. czasowej kontroli na granicy z Niemcami i z Litwą. Szef rządu wyjaśnił, że jest to konieczne, aby zredukować do minimum niekontrolowane przepływy migrantów.

Wczoraj Donald Tusk przyznał, że mamy do czynienia z kryzysem zapowiadając wprowadzenie kontroli granicznej” - zauważył Błaszczak. Ocenił jednocześnie, że to, co zostało zaproponowane, "to za późno i za mało". Jak dodał, „sprawa powinna być rozstrzygnięta już dawno temu”. Według Błaszczaka taka decyzja powinna zapaść pod koniec 2023 r., albo najpóźniej na początku 2024 r., krótko po wprowadzeniu kontroli przez Niemcy.

Dodał, że problemem jest także pakt migracyjny. „To, co widzimy dziś, czego doświadczają mieszkańcy szczególnie woj. lubuskiego, ale także zachodniopomorskiego i dolnośląskiego, to jest właśnie rezultat działań strony niemieckiej. Ale to jest tylko wstęp do tego, co czeka całą Polskę wtedy, kiedy wejdzie w życie pakt migracyjny. Dlatego wracamy do naszego pomysłu zbierania podpisów pod obywatelskim projektem referendum w sprawie odrzucenia paktu migracyjnego” - zaznaczył Błaszczak.

Polityk PiS ocenił, że Polacy nie chcą problemów związanych z nielegalną migracją, jakich doświadczają mieszkańcy zachodniej Europy i chcą się czuć bezpiecznie we własnym kraju. Dodał, że PiS złożył w środę w Sejmie projekt ustawy o zakazie wjazdu do Polski dla obywateli poszczególnych państw.

Jak tłumaczył, projekt dotyczy tych państw, z których „najwięcej inżynierów pochodzi". "Tych, którzy są przerzucani przez zachodnią granicę z terytorium Niemiec” - zaznaczył. "Te państwa powinny być wskazane w rozporządzeniu Rady Ministrów. Dlaczego to jest ważne? Otóż dlatego, żeby Straż Graniczna miała podstawę prawną do odmawiania służbom niemieckim przyjmowania tych +inżynierów+” - powiedział polityk PiS.

Błaszczak zapowiedział, że podobne kontrole poselskie do tej w Świecku będą w innych miejscach na polsko-niemieckiej granicy, z udziałem czołowych polityków PiS, w tym prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który ma być w woj. zachodniopomorskim. Dziękował i prosił o dalszą aktywność członków Ruchu Obrony Granic. Jak ocenił, ta działalność jest niezwykle istotna dla zapewnienia bezpieczeństwa i dokumentuje wszystkie próby podrzucania nielegalnych imigrantów do Polski.

Premier Donald Tusk w środowym wpisie na platformie X ocenił, że "im bardziej państwo polskie odzyskuje kontrolę na granicach, tym mocniej jest atakowane przez PiS, Konfederację i ich bojówki”. „Wpierw wpuścili setki tysięcy migrantów z Azji i Afryki, zarabiając na wizach, a teraz próbują sparaliżować naszą Straż Graniczną. Nie pozwolimy na to„ - napisał Tusk.

W środę na stronach Rządowego Centrum Legislacji ukazał się projekt rozporządzenia w sprawie tymczasowego przywrócenia kontroli granicznej osób przekraczających granicę państwową stanowiącą granicę wewnętrzną. Zgodnie z zapisami rozporządzenia kontrola graniczna osób zostanie przywrócona od 7 lipca 2025 r. do 5 sierpnia 2025 r. na granicy państwowej z Republiką Federalną Niemiec i z Republiką Litewską.

Na odcinku polsko-niemieckiej granicy będącym pod nadzorem Nadodrzańskiego Oddziału SG, w ciągu sześciu miesięcy tego roku strażnicy graniczni zatrzymali po odmowie wjazdu do Niemiec 900 osób. W tym samym czasie funkcjonariusze tego oddziału przyjęli ok. 240 osób przekazanych przez niemieckie służby. (PAP)

mmd/ rbk/ par/

Przeczytaj źródło