Kontrowersyjna decyzja Kaczorowskiej i Rogacewicza. Zrobili to tuż po odpadnięciu z "TzG"

Agnieszka Kaczorowska znów na językach

Ostatni odcinek "Tańca z Gwiazdami" przyniósł nie lada niespodziankę, gdy z parkietu odeszła para złożona z doświadczonej tancerki i aktora, traktowana jako silny konkurent. Ich punktacja zrównała się z wynikiem Tomasza Karolaka, czyli uczestnika, którego umiejętności budziły najwięcej wątpliwości wśród jurorów i widzów. Ta sytuacja ewidentnie wpłynęła na emocje celebrytki, która nie kryła frustracji. 

W kulminacyjnym momencie, gdy pary oczekiwały na ostateczne rozstrzygnięcie, ona demonstracyjnie odwróciła się tyłem do sceny i blisko wtuliła w partnera, unikając bezpośredniego kontaktu wzrokowego z otoczeniem. 

Tym razem najlepsi według widzów to Katarzyna Zillmann, Bagi i Wiktoria Gorodecka. Oni mieli najwięcej SMS-ów i głosów w aplikacji programu. Jeśli w następnym odcinku wszyscy zaprezentują podobny poziom taneczny, to może się zdarzyć dosłownie wszystko, bo przypominam, że tydzień temu Marcin z Agnieszką też byli w topie widzów i wydawało się, że na tym etapie programu są jeszcze bezpieczni - mówił informator Pudelka.

Kaczorowska i Rogacewicz fot. KAPiF

Kaczorowska oficjalnie przerwała milczenie po "TzG"

Jednak dzień po feralnym odcinku Agnieszka w końcu przerwała milczenie – podziękowała za wsparcie, zapewniając że zarówno ona, jak i Marcin kochają taniec i będzie można jeszcze zobaczyć ich wspólne choreografie.

Dziękujemy. Za to co dostajemy w tysiącach wiadomości… za energię, która staje w kontrze do hejtu, za życzliwość, za moc, za wiarę w nas… to co do nas ślecie, powoduje, że cały dzień się wzruszamy… jesteśmy absolutnie poruszeni.

Dziękujemy za wspólny czas przez ostatnie tygodnie. 

To była dla nas najpiękniejsza przygoda z możliwych… bo była RAZEM. O prawdzie, szczęściu i miłości. ❤️
Pomimo wszystko.

Czas na powrót do domu. 😌
Taniec pozostanie… bo TERAZ OBOJE go kochamy.🥹
Szkoda, że już go nie zobaczycie… a może kiedyś…? 😌

Wasza #paranumer7
Aga i Marcin ❤️

Skandaliczna decyzja Kaczorowskiej i Rogacewicza

Planowany był ich gościnny występ w finale tego sezonu "Kabaret K2. Jedziemy po bandzie" - cyklu satyrycznego nadawanego na Polsacie. 

Najgorętsze teraz nazwisko show-biznesu - Agnieszka Kaczorowska! - ogłoszono.

Ukazano nawet fragmenty z jej udziałem.

 - To będzie nasze miejsce, w którym się schowamy czasem przed światem... - mówiła Agnieszka

- Tu będzie cicho i spokojnie... - powiedział Marcin.

Choć odcinek kabaretowy promowano ich udziałem, ostatecznie fani obejrzą wersję bez tej dwójki, co może wpłynąć na dynamikę finału. Fani, jak i producenci programu nie kryją rozczarowania.

Ich udział w programie był zaplanowany od wielu tygodni, cały odcinek został napisany i przygotowany pod ich udział. W telewizji poszły już reklamy zapowiadające Kaczorowską i Rogacewicza w środowym programie. Kompletnie niepoważne i nieprofesjonalne zachowanie z ich strony – powiedziała "Super Expressowi" osoba z produkcji. 

Kaczorowska i Rogacewicz fot. KAPiF