Fiasko kluczowej reformy MEN? Akcja Uczniowska grzmi: To czysta manipulacja

1 dzień temu 10

Akcja Uczniowska weźmie udział w spotkaniu w Pałacu Prezydenckim na temat hucznie zapowiadanych zmian w polskich szkołach. Paweł Mrozek poinformował, że organizacja będzie namawiała Karola Nawrockiego do złożenia podpisu pod projektem ustawy. Jednocześnie w ostry sposób odniósł się do działań prawicowych organizacji, które – w jego ocenie – szerzą dezinformację.

Akcja Uczniowska została zaproszona do rozmowy na temat proponowanych zmian w edukacji, w szczególności wielkiej reformy Kompas Jutra 2026. Prezydent Karol Nawrocki ma do czwartku czas na to, aby podjąć decyzję o dalszych losach projektu ustawy. Dzisiejsze spotkanie w Pałacu Prezydenckim rozpocznie się o godz. 13.

Akcja Uczniowska z zaproszeniem na spotkanie w Pałacu Prezydenckim. Tematem kluczowa reforma MEN

– To nie jest reforma naszych marzeń, ale przynajmniej rusza nas z miejsca. Zgadzamy się z wizją odchudzonego programu, skupionego na myśleniu krytycznym, projektach praktycznych i radzeniu sobie w realnym świecie, zamiast bezsensownego wkuwania teorii na pamięć. To dałoby nam, uczniom, przestrzeń na rozwój, a nie stres – podkreśla Paweł Mrozek, założyciel Akcji Uczniowskiej.

– Podczas dzisiejszego spotkania w Pałacu Prezydenckim jako organizacja Akcja Uczniowska będziemy otwarcie namawiać prezydenta do podpisania projektu ustawy. Tymczasem prawicowe organizacje, takie jak Ordo Iuris, oraz Episkopat Polski szerzą dezinformację, twierdząc, że reforma „ideologizuje szkołę i pozbawia ją fundamentów programowych”. To czysta manipulacja, wypowiedzi o „zagrożeniu dla autonomii szkół, praw rodziców oraz tożsamości kulturowej i narodowej uczniów” czy „groźnym eksperymencie dla jakości edukacji” nie mają pokrycia w rzeczywistości – kontynuuje Mrozek.

Gromy w kierunku Barbary Nowackiej. „Przez dwa lata zdawała się być na urlopie”

– Reforma stawia na uwspółcześnienie polskiego systemu edukacji nie na chaos ideologiczny. Prawicy zależy przede wszystkim na politycznym zysku, a nie na dobru szkoły. Koalicja rządząca nie pozostaje w tyle, nie jest bez winy – ministra edukacji Barbara Nowacka przez dwa lata zdawała się być na urlopie, pozostawiając edukację w martwym punkcie. Dlatego apelujemy o odpolitycznienie sektora edukacji i zwołanie „Szczytu Edukacyjnego” ponad podziałami – mówi lider Akcji Uczniowskiej.

Paweł Mrozek nawiązał także do nowego przedmiotu, który do polskich szkół został wprowadzony od 1 września. – Podobne słowa słyszeliśmy przy edukacji zdrowotnej, gdzie te same prawicowe środowiska grzmiały o „deprawacji”, „ideologizacji” i „niszczeniu rodzin”. Nigdy nie zrozumiemy, dlaczego blokują rzeczowe poznawanie emocji i własnego ciała – każde dziecko ma do tego prawo – podkreśla.

– W „Reformie26” nie ma kontrowersyjnych wątków: to po prostu krok ku nowoczesności. Prezydent stoi przed wyborem: zablokować początek sensownych zmian i utknąć w średniowiecznym systemie, czy dać zielone światło na reformę, by polska edukacja nie była powodem do wstydu na arenie międzynarodowej. Weto oznaczałoby również traktowanie szkoły jako narzędzia politycznego – podsumowuje wątek Mrozek.

Czytaj też:
Szefowa MEN zapowiada rewolucję w polskich szkołach. Liczby robią wrażenie
Czytaj też:
Ta wiadomość nie ucieszy nauczycieli. MEN oberwie ze zdwojoną siłą?

Źródło: WPROST.pl / Akcja Uczniowska

Przeczytaj źródło