Coraz więcej przypadków raka wątroby. Lekarze biją na alarm. "Ta grupa jest najbardziej podatna"

5 dni temu 17

Wzrost zachorowań na raka wątroby. Winne błędy z przeszłości?

Rak wątroby to jeden z najczęściej diagnozowanych nowotworów na świecie, a jego śmiertelność jest wyjątkowo wysoka. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba zachorowań na tę chorobę przekracza 850 tys. przypadków rocznie. Prognozy nie są optymistyczne: z szacunków opublikowanych w "The Lancet" wynika, że do 2050 r. liczba nowych diagnoz może wzrosnąć do 1,52 mln, a liczba zgonów do 1,37 mln.

Dr n. med. Maciej Kowalewski, chirurg i transplantolog z Centrum Medycznego SafiMed w Zabierzowie, zwraca uwagę na tzw. efekt kohorty. Jak tłumaczy w rozmowie z Medonetem, według WHO obecny wzrost zachorowań na raka wątrobowokomórkowego jest powiązany z epidemią wirusowego zapalenia wątroby typu B (WZW B) i typu C (WZW C), która miała miejsce w latach 70. XX w. — W tamtym czasie młodzi ludzie byli szczególnie narażeni na zakażenia, a dzisiaj, po około 50 latach, ta grupa wiekowa (obecnie 60-70 lat) znajduje się w szczycie występowania tej choroby — tłumaczy.

Statystyki WHO wskazują, że ponad trzy czwarte przypadków raka wątrobowokomórkowego na świecie pochodzi z Chin i Afryki, przy czym same Chiny odpowiadają za około 50 proc. globalnych zachorowań. Dr Kowalewski podkreśla, że na szczęście w Europie sytuacja wygląda inaczej. — Zapadalność na raka wątroby jest tu średnia lub niska, choć wyższe wskaźniki obserwuje się w krajach południowej Europy, takich jak Włochy, Hiszpania czy państwa byłej Jugosławii — mówi.

Ekspert zwraca uwagę, że migracje ludności z krajów o wysokiej zapadalności, takich jak Afryka, mogą wpływać na wzrost liczby przypadków w Europie. Szczególnie widoczne jest to we Francji, gdzie migranci z byłych kolonii afrykańskich stanowią znaczącą grupę w statystykach dotyczących tej choroby.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Styl życia i inne czynniki ryzyka

Głównymi przyczynami wzrostu liczby przypadków raka wątroby są zmiany stylu życia i brak odpowiedniej profilaktyki. — Niealkoholowe stłuszczenie wątroby, będące problemem rozwiniętych społeczeństw, w znaczny sposób przyczynia się do wzrostu ryzyka raka wątroby — wskazuje dr Kowalewski.

I wymienia dalej: otyłość, brak aktywności fizycznej oraz niezdrowa dieta prowadzą do uszkodzeń wątroby, które mogą skutkować jej marskością, a w konsekwencji także nowotworem. — Szacuje się, że około 5 proc. przypadków pierwotnych raków wątroby rozwija się na tle tej choroby — mówi.

Oprócz czynników związanych z wirusowymi zakażeniami i stylem życia istnieją także inne, bardziej stałe przyczyny raka wątroby. — Wśród nich wymienia się nadużywanie alkoholu, spożywanie żywności skażonej grzybami, stosowanie niektórych środków hormonalnych, a także choroby metaboliczne — wskazuje lekarz. Te czynniki, jak dodaje, odpowiadają za około 10-15 proc. przypadków.

Jak uniknąć raka wątroby?

Eksperci podkreślają, że wiele czynników ryzyka zachorowania na raka wątroby można wyeliminować poprzez edukację i zmiany w polityce zdrowotnej. Czy zatem można odwrócić ten trend? Specjaliści są zgodni — tak, ale wymaga to skoordynowanych działań na wielu poziomach. Kluczowe są kampanie edukacyjne, które zwiększą świadomość społeczną na temat czynników ryzyka chorób nowotworowych. Równie ważne jest promowanie zdrowego stylu życia, w tym ograniczenie spożycia alkoholu i walki z otyłością. Szczepienia przeciw HBV oraz skuteczne leczenie zakażeń HCV mogą również znacząco zmniejszyć liczbę nowych przypadków.

W krajach rozwiniętych, takich jak Polska, wprowadzenie szczepień przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B od połowy lat 90. znacząco zmniejszyło ryzyko zakażeń wśród noworodków. Jednak, jak zauważa dr Kowalewski, w wielu krajach rozwijających się programy szczepień wciąż nie są powszechnie dostępne, co utrzymuje wysoki poziom zachorowań na wirusowe zapalenie wątroby, a w konsekwencji na raka wątrobowokomórkowego.

MedonetPRO OnetPremium

MedonetPRO OnetPremiumMedonet

Przeczytaj źródło