Służby otrzymały zgłoszenie o awanturującym się mężczyźnie, który wyrzucał przez okno mieszkania meble i inne przedmioty. Uszkodzone zostały zaparkowane pod blokiem samochody. Na miejscu interweniował oddział kontrterrorystów.
fot. Miejski Reporter
Awantura na Mokotowie
W poniedziałek (27 października) wieczorem, około godziny 18, warszawscy policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturze w jednym z mieszkań przy ulicy Olkuskiej na Mokotowie. Mężczyzna wyrzucał z okna różne przedmioty, w tym między innymi meble, mikrofalówkę czy umywalkę. Przedmioty rozbijały się na chodniku. Niektóre uszkodziły zaparkowane w pobliżu auta. W jednym z pojazdów wybita została szyba.
Interweniowały służby
Jak relacjonował Miejski Reporter, na miejscu interweniowało kilkanaście patroli policyjnych, trzy zastępy straży pożarnej, grupa operacyjna miasta oraz pogotowie gazowe i energetyczne. Wezwano także Zespół Ratownictwa Medycznego. Ze względu na charakter sprawy poproszono o wsparcie funkcjonariuszy z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji. - W pewnym momencie mężczyzna zamknął się w mieszkaniu i zaczął wyrzucać przez balkon różne przedmioty - przekazał Jacek Wiśniewski z Komendy Stołecznej Policji w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". Wyjaśnił, że ze względu na brak reakcji ze strony mężczyzny potrzebna była pomoc kontrterrorystów.
Zobacz wideo Niebezpieczne zachowanie na hulajnodze zakończone kolizją
Media: Mężczyzna był już znany policjantom
Interwencja trwała do godziny 20:15. - Mężczyzna został obezwładniony i przetransportowany do szpitala - powiedział Wiśniewski w "GW". Według ustaleń Miejskiego Reportera adres, pod którym doszło do zdarzenia, był znany policjantom z wcześniejszych interwencji dotyczących awantur domowych. Natomiast mężczyzna, który wyrzucał przedmioty, miał niedawno opuścić zakład karny.






English (US) ·
Polish (PL) ·