Prokuratura skierowała do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu i tymczasowe aresztowanie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Śledczy zarzucają mu kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą i przywłaszczenie ponad 150 milionów złotych z Funduszu Sprawiedliwości. Ziobro stanowczo odpiera zarzuty, nazywając je „karkołomnymi” i zapowiada kolejne oświadczenie.
- "Władza twierdzi, że przywłaszczyłem pieniądze, to pokazuje karkołomność zarzutów, pokazuje determinację przestępczej szajki, która dzisiaj rządzi Polską" - powiedział w nagraniu w mediach społecznościowych były szef ministerstwa sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
- Wobec byłego ministra obecny szef resortu skierował do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu i tymczasowe aresztowanie.
- Według prokuratury istnieje uzasadnione podejrzenie, że Ziobro popełnił 26 przestępstw, w tym założył i kierował zorganizowaną grupą przestępczą w resorcie sprawiedliwości, która przywłaszczyła ponad 150 mln zł z FS.
- Po więcej aktualnych i ciekawych informacji zapraszamy na stronę główną RMF24.pl
We wtorek rzeczniczka Prokuratury Krajowej, prokurator Anna Adamiak, poinformowała, że minister sprawiedliwości i prokurator generalny Waldemar Żurek skierował do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu oraz tymczasowe aresztowanie byłego ministra sprawiedliwości, obecnie posła PiS, Zbigniewa Ziobry.
Sprawa dotyczy Funduszu Sprawiedliwości, z którego - według prokuratury - miało dojść do przywłaszczenia ponad 150 milionów złotych.
Według śledczych istnieje uzasadnione podejrzenie, że Ziobro popełnił 26 przestępstw, w tym założył i kierował zorganizowaną grupą przestępczą w resorcie sprawiedliwości.
Prokuratura twierdzi, że grupa ta miała przywłaszczyć środki z Funduszu Sprawiedliwości.
Zbigniew Ziobro odniósł się do sprawy we wtorkowym nagraniu opublikowanym na YouTube. Były minister sprawiedliwości podkreślił, że zarzuty wobec niego są bezpodstawne i mają charakter polityczny.
Władza twierdzi, że przywłaszczyłem pieniądze, to pokazuje karkołomność zarzutów, pokazuje determinację przestępczej szajki, która dzisiaj rządzi Polską - ocenił Ziobro.
Były szef resortu sprawiedliwości zaznaczył, że środki z Funduszu Sprawiedliwości były przeznaczane na ważne cele publiczne.
To dzięki tym środkom prokuratura mogła dzisiaj w pięknym budynku Prokuratury Krajowej zrobić konferencję prasową, a oni twierdzą, że ja te pieniądze przywłaszczyłem. To pokazuje karkołomność tych zarzutów, pokazuje determinację tej przestępczej szajki, która dzisiaj rządzi Polską - mówił w nagraniu.

14 godziny temu
5





English (US) ·
Polish (PL) ·