Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Fot. Wojciech Olkusnik/East News
Od stycznia 2024 roku w szkołach średnich w Holandii obowiązuje zakaz używania telefonów komórkowych na lekcjach. W roku szkolnym 2024/2025 regulacja objęła także szkoły podstawowe. Celem wprowadzenia zakazu była poprawa koncentracji oraz wspieranie kontaktów społecznych wśród uczniów.
Zobacz: Ponad połowa polskich szkół wprowadziła zakaz używania telefonów. Eksperci są sceptyczni
Lepiej uczyć się bez smartfona
Newsletter WirtualneMedia.pl w Twojej skrzynce mailowej
Z badania przeprowadzonego na zlecenie rządu holenderskiego wynika, że 75 proc. szkół średnich odnotowało poprawę koncentracji uczniów, a 59 proc. poprawę atmosfery. Jedna trzecia szkół zaobserwowała również lepsze wyniki w nauce.
"Uczniowie zaczęli ze sobą więcej rozmawiać, a szkoły stały się bezpieczniejsze" - przekonywał doktor Alexander Krepel z Instytutu Kohnstamma w Amsterdamie. "Brak możliwości nagrywania i rozpowszechniania zdjęć z klas przez komunikatory zmniejsza ryzyko cyberprzemocy" - dodał.
Zgodnie z wytycznymi każda szkoła samodzielnie decyduje o szczegółach wdrażania zakazu. W wielu placówkach uczniowie zostawiają telefony w domu lub w szafkach. W innych oddają je przed lekcją nauczycielowi. Możliwe są wyjątki motywowane potrzebami zdrowotnymi.
Zobacz: Partia Hołowni chce ograniczyć smartfony w szkołach
Pierwotnie zakaz wzbudzał opór uczniów i rodziców, ale według organizacji zrzeszającej szkoły średnie VO-raad obecnie większość interesariuszy ocenia go pozytywnie. Holenderskie ministerstwo edukacji zapowiedziało, że latem 2025 roku przeprowadzi przegląd sytuacji we współpracy z przedstawicielami szkół podstawowych, średnich i specjalnych.