Już sześć krajów NATO chce wysłać do Polski swe wojska w ramach operacji „Wschodnia straż”. Mocną kartą zagrali Francuzi, którzy wysłali do nas niezwykłe myśliwce. W ocenie specjalistów, nie jest to przypadek, a specjalny sygnał nie tylko do Rosji, ale też do polskich władz.
Nowa operacja NATO to odpowiedź na atak rosyjskich dronów, których ponad 20 wdarło się w polską przestrzeń powietrzną. Uruchomiono ją 12 września, czyli w dwa dni po rosyjskim ataku. Jak zapowiedział sekretarz generalny NATO, Mark Rutte, siły sojusznicze ruszają na Wschód, by „bardziej wzmocnić naszą pozycję na wschodniej flance”.
Francuzi wyciągają z rękawa atomowego asa
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Wojciech Kubik
Dziennikarz Dziennika Gazety Prawnej specjalizujący się w tematyce obronności i bezpieczeństwa.
Zobacz
Popularne Zobacz również Najnowsze
Przejdź do strony głównej

1 miesiąc temu
17




English (US) ·
Polish (PL) ·