Trzecia stylizacja Cichopek i wielkie zaskoczenie. Odważny wybór panny młodej

2 dni temu 6

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski pobrali się podczas kameralnej, dobrze zaplanowanej uroczystości, a goście spędzili cały weekend w jednym miejscu. Na finał wieczoru aktorka postawiła na nowoczesną stylizację, która zdziwiła wszystkich. 

Data i miejsce uroczystości

Ślub Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego odbył się w spokojnej, jesiennej scenerii, co sprzyjało kameralnemu charakterowi wydarzenia. Oficjalnym początkiem dnia była ceremonia, która wyznaczyła rytm dalszym punktom programu, a para młoda konsekwentnie postawiła na jedną lokalizację, by uprościć logistykę i zapewnić swobodę gościom. To wydarzenie, długo oczekiwane przez ich najbliższe otoczenie, miało precyzyjnie skrojony plan i jasno wyznaczone etapy. 

Ślub Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego odbył się 25 października. Centralnym miejscem była przestrzeń hotelowa, która oferowała możliwość płynnego przejścia między formalną częścią a mniej zobowiązującą zabawą. Uroczystość i zabawa odbyły się w hotelu przy Poleskim Parku Narodowym. 

Organizatorzy postawili na spójność i przewidywalność — wszystko działo się w jednym ośrodku, bez konieczności przemieszczania się. Z punktu widzenia uczestników takie rozwiązanie pozwoliło skupić się na wydarzeniu, a nie na logistyce dojazdów. 

Kasia Cichopek, Maciej KurzajewskiŚlub Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego, fot. KAPiF

Tłumy na ślubie Cichopek i Kurzajewskiego

Plan uroczystości zakładał obecność szerokiego grona bliskich i przyjaciół, ale bez nadmiernej rozbudowy wydarzenia ponad realne potrzeby. Na wesele zaproszono 140 osób. Liczba ta pozwoliła zachować równowagę między swobodną atmosferą a poczuciem, że uczestnicy mają realny kontakt z parą młodą. Goście pojawiali się w hotelu już wcześniej, co umożliwiło spokojne zakwaterowanie i płynne wejście w rytm całego dnia. Wśród zaproszonych znalazły się osoby z różnych środowisk, co przełożyło się na zróżnicowane rozmowy i naturalne przenikanie się grup. 

Wśród gości byli m.in. Kurscy, Klimentowie, Hyżowie, Pyrek i Sikora. Taka lista obecności odzwierciedlała zarówno osobiste relacje, jak i zawodowe znajomości, które towarzyszyły parze w ostatnich latach. Wspólna przestrzeń hotelowa sprzyjała temu, by spotkania nie ograniczały się do formalności przy stole, a rozmowy mogły trwać również poza salą. 

Trzy odsłony panny młodej i nieoczekiwany finał

Elementem, który przyciągał uwagę w trakcie wieczoru, były zmiany stylizacji panny młodej — wyraźnie zaplanowane tak, by odpowiadały kolejnym etapom uroczystości. Kasia Cichopek miała trzy ślubne stylizacje. Pierwsza, najbliższa ceremonii, stawiała na klasyczną elegancję z akcentem konstrukcyjnym, który dodawał sukni wyrazistości przy zachowaniu ślubnej formalności. Podczas ceremonii miała suknię z kopertowym dekoltem, poszerzonymi ramionami i drapowaniem. 

Po części oficjalnej przyszedł czas na bardziej swobodny, lecz wciąż formalny zestaw, odpowiedni na zdjęcia i pierwsze godziny przyjęcia. Następnie miała gorset z cielistymi plecami i spódnicę z trenem. Finał wieczoru przyniósł wyraźną zmianę — rozwiązanie nastawione na komfort i ruch, a jednocześnie konsekwentnie utrzymane w bieli. Na finał założyła śnieżnobiałe spodnie z zakładkami i bardzo szerokimi nogawkami. 

Taki wybór wpisuje się w trend stawiania na nowoczesną sylwetkę w ostatniej fazie przyjęcia, kiedy liczy się wygoda podczas tańca i swoboda poruszania się. Zestawienie szerokich nogawek z wyraźnym fasonem góry daje efekt uporządkowany i czytelny na zdjęciach, a jednocześnie buduje spójność z wcześniejszymi, bardziej tradycyjnymi odsłonami. W efekcie całość narracji modowej panny młodej była stopniowana — od klasyki przez półformalną elegancję po dynamiczne zakończenie, które zamknęło wieczór w praktycznym, nowoczesnym tonie.

Ślub Cichopek i Kurzajewskiego, fot. InstagramŚlub Cichopek i Kurzajewskiego, fot. Instagram
Ślub Cichopek i Kurzajewskiego, fot. InstagramŚlub Cichopek i Kurzajewskiego, fot. Instagram

Przeczytaj źródło