Trump zabrał głos ws. Nawrockiego. Padły bardzo ważne słowa

Donald Trump udzielił wywiadu brytyjskiej stacji GB News i w jego trakcie dostał pytanie o Karola Nawrockiego. Z ust amerykańskiego przywódcy padły wyjątkowe słowa, które świadczą o tym, że traktuje polskiego prezydenta z wielką estymą. Takich słów już dawno nie było. Trump odniósł się również do kwestii migracji w Europie.

Donald Trump udzielił nowego wywiadu. Mówi o tym cały świat

W nocy z piątku na sobotę 15 listopada świat obiegł nowy wywiad z Donaldem Trumpem. Prezydent USA zmierzył się z pytaniami stacji GB News, odnosząc się do kwestii m.in. imigracji, ale również Polski. W miłych słowach wypowiadał się na temat Karola Nawrockiego.

Niektórzy przywódcy krajów europejskich, w tym w Wielkiej Brytanii, są niesamowicie przewrażliwieni na punkcie sugestii, że ich obywatele są ważniejsi od obywateli z innych krajów – powiedział amerykański przywódca, komentując politykę migracyjną.

Chwilę później zaczął mówić stritce o polskim prezydencie. 

Donald Trump wprost o Karolu Nawrockim. Padły wyjątkowe słowa

Prezydent USA zabrał głos na temat Polski i jej nowego przywódcy. W ciepłych słowach określił nasz kraj, podkreślając, że darzy go wielkim szacunkiem i sympatią.

Polska jest wspaniała, a człowiek, który wygrał wybory, jest fantastyczny. Nie miał szans, aby zbliżyć się do zwycięstwa. Był jednym z wielu kandydatów. Dzięki jego przyjacielowi i mojemu przyjacielowi, wspólnemu znajomemu, poparłem go, a on wygrał wybory. Było to dość duże zaskoczenie. Ale on jest fantastyczny. Będzie świetnym prezydentem – przekazał Trump, komentując rządy Karola Nawrockiego.

Tak kibice reprezentacji Polski potraktowali Karola Nawockiego. Piękne sceny na Narodowym

Prezydent Karol Nawrocki, obecny na trybunach podczas setnego dnia prezydentury, usłyszał głośne i pozytywne przywitanie od kibiców. To już jego drugi mecz w tych kwalifikacjach – wcześniej pojawił się na starciu z Finlandią w Chorzowie. W Warszawie reakcja fanów na jego obecność była entuzjastyczna.

Karol Nawrocki obserwował widowisko w towarzystwie m.in. prezesa PZPN Cezarego Kuleszy, ale także swojego syna. Po świetnej grze Polaków, która doprowadziła do remisu z wyżej notowaną Holandią, prezydent nie krył radości i dumy z postawy kadry. Mimo chwilowego przestoju związanego z odpaleniem rac, Nawrocki w swoim wpisie skupił się na pozytywach.