Trump nakłada cła na leki, ciężarówki i meble. "Bezpieczeństwo narodowe"

1 miesiąc temu 14

"Od 1 października 2025 r. będziemy nakładać 100 proc. cło na każdy markowy lub opatentowany produkt farmaceutyczny, chyba że firma BUDUJE swój zakład produkcyjny w Ameryce!" - ogłosił Trump na swoim portalu społecznościowym Truth Social. Prezydent wyjaśnił, że z taryf zwolnione będą jedynie produkty firm budujących fabryki w Stanach Zjednoczonych.

Leki i produkty farmaceutyczne to jedne z najczęściej importowanych dóbr do USA. Najwięcej pochodzi z Irlandii, Szwajcarii i Niemiec. Większość największych koncernów farmaceutycznych ma jednak część swoich zakładów w USA.

Największa Matka Boża na świecie powstaje w Polsce. Byliśmy u jej stóp

Trump już wcześniej zapowiadał, że obejmie importowane leki opłatami, choć dotąd nie podawał szczegółów ewentualnego cła.

Meble i "bezpieczeństwo narodowe"

W osobnych wpisach, prezydent ogłosił również zamiar nałożenia 25 proc. ceł na wielkie ciężarówki, a także 50 proc. na importowane szafki kuchenne oraz meble łazienkowe i 30 proc. na meble tapicerowane. W tym ostatnim przypadku jako powód Trump wymienił "bezpieczeństwo narodowe".

Powodem jest masowy "zalew" tych produktów do Stanów Zjednoczonych z innych krajów. To bardzo nieuczciwa praktyka i musimy chronić, ze względu na bezpieczeństwo narodowe i inne powody, nasz proces produkcyjny - wytłumaczył powody swojej decyzji.

Biały Dom odwołał się od tej decyzji do Sądu Najwyższego, który zgodził się rozpatrzyć sprawę w trybie nadzwyczajnym. Rozprawę zaplanowano na 5 listopada. Nie jest jasne, na jaką podstawę prawną prezydent powoła się tym razem.

Przeczytaj źródło