Ten pies węszył w trawie. To, co znalazł, zadziwiło nawet archeologów

3 tygodni temu 18

Data utworzenia: 17 października 2025, 20:19.

Ryszard ma cztery łapy, doskonały nos i wyjątkowe szczęście. Podczas spaceru po lesie sprytny kundelek natrafił na grot włóczni sprzed... 1700 lat. Znalezisko trafiło do Muzeum Regionalnego Ziemi Limanowskiej. Paweł Wójcik i jego wierny pies zapisali się tym odkryciem w historii regionu.

Pies Ryszard tuż po niezwykłym odkryciu w lesie. To on pierwszy zauważył grot. Foto: Muzeum Regionalne Ziemi Limanowskiej / Facebook

Niezwykła historia wydarzyła się w małopolskiej Limanowej. O sprawie zrobiło się głośno dopiero teraz, gdy kilka dni temu Muzeum Regionalne Ziemi Limanowskiej opublikowało wpis na Facebooku.

Psi bohater

Prawdziwym bohaterem okazał się pies o imieniu Ryszard. W trakcie zwykłego spaceru po lesie natknął się na coś, co okazało się prawdziwym skarbem archeologicznym. Jak poinformowało muzeum, Rysiek wypatrzył metalowy fragment wystający z ziemi. Jego opiekun, Paweł Wójcik, zareagował natychmiast. I dobrze, bo jak się później okazało, to był grot włóczni z czasów, gdy Polski nie było nawet na mapie.

– Nie wiadomo, czy w ziemi pozostawił go przedstawiciel germańskiego plemienia Wandali, a może Burgundów. Wiemy jednak, że grot w ziemi leżał… ponad 1700 lat. Pewnego dnia przykuło to oko psa Ryśka i jego właściciela pana Pawła, któremu należą się wielkie gratulacje – przekazało muzeum w swoich mediach społecznościowych.

Grot trafił do specjalnej gabloty

Pan Paweł postąpił wzorowo: zgodnie z ustawą o ochronie zabytków natychmiast skontaktował się z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków w Krakowie. Archeolodzy przejęli znalezisko i przekazali je do konserwacji w Muzeum Archeologicznym w Krakowie. Po zabezpieczeniu grot wrócił do Limanowej, gdzie można go podziwiać od 14 października w specjalnej gablocie.

To pierwszy tak dobrze udokumentowany artefakt znaleziony na tym obszarze od końca XIX wieku. Jak zaznacza placówka, teren nie był wcześniej objęty badaniami w ramach tzw. Archeologicznego Zdjęcia Polski.

Choć nie wiadomo, kto dokładnie zgubił grot prawie dwa tysiące lat temu, wiadomo jedno — gdyby nie pies Ryszard, nadal leżałby pod ziemią. A tak, Rysiek dołączył właśnie do panteonu psich bohaterów, których zasługi są większe niż tylko aport i merdanie ogonem.

/4

Muzeum Regionalne Ziemi Limanowskiej / Facebook

Pies Ryszard tuż po niezwykłym odkryciu w lesie. To on pierwszy zauważył grot.

/4

Muzeum Regionalne Ziemi Limanowskiej / Facebook

Grot włóczni znaleziony w Limanowej. Artefakt ma ponad 1700 lat.

/4

Muzeum Regionalne Ziemi Limanowskiej / Facebook

Ryszard i jego opiekun z odnalezionym grotem. Odkrycie trafiło do muzeum.

/4

Muzeum Regionalne Ziemi Limanowskiej / Facebook

Po konserwacji grot wrócił do Limanowej. Można go oglądać w muzeum od 14 października.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło