Brutalne morderstwo rosyjskiego miliardera i jego żony. Na pustyni znaleziono poćwiartowane ciała

Morderstwo rosyjskiego miliardera

Ciała Romana Novaka i jego żony Anny zostały zakopane na pustyni w Dubaju. Rosyjskie media poinformowały, że zwłoki były poćwiartowane. Para zaginęła 2 października. Według śledczych tego dnia miała spotkać się z rzekomymi inwestorami w okolicach Dubaju, niedaleko granicy z Omanem. Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej potwierdził, że zatrzymano osoby podejrzane o zabójstwo. Nadal prowadzone są czynności, które mają pozwolić na wyjaśnienie okoliczności zdarzenia oraz zidentyfikowanie wszystkich osób związanych ze sprawą.

Para miała zostać porwana dla okupu

Roman Novak był biznesmenem znanym z inwestowania w kryptowaluty. Śledczy poinformowali, że mężczyzna oraz jego żona zostali porwani na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich w celu wymuszenia wysokiego okupu. Według doniesień medialnych Novak miał wysyłać do znajomych wiadomości, w których informował, że utknął w górach na granicy z Omanem i pilnie potrzebuje 200 tysięcy dolarów. Nie spełniono jednak żądań porywaczy. "Obie ofiary zostały następnie zabite, a ich ciała pochowano na pustyni. Śledztwo wykazało, że zabójcy mieli wspólników, którzy pomagali w organizacji porwania, wynajmując samochody i lokale, w których siłą przetrzymywali ofiary. Po zabójstwach podejrzani pozbyli się noży i rzeczy osobistych swoich ofiar, pozostawiając je w różnych emiratach" - przekazał Komitet Śledczy przy Prokuraturze Federacji Rosyjskiej na Telegramie.

Media ujawniły tożsamość podejrzanych

Media poinformowały, że dotąd zatrzymano trzy osoby podejrzane o zabójstwo. To obywatele Rosji: 53-letni Konstantin Szacht, były śledczy badający sprawy zabójstw, który został z czasem handlarzem narkotyków, a także 46-letni Jurij Szarypow i 45-letni Władimir Dalekin. Dwaj ostatni mieli służyć w rosyjskim wojsku.

Rosjanin miał oszukiwać inwestorów zajmujących się kryptowalutami

Roman Novak był w ostatnim czasie objęty śledztwem dotyczącym oszustw. Podejrzewano, że pod pretekstem poszukiwania środków na rozwój swojego biznesu pozyskał w nielegalny sposób ponad 380 milionów dolarów od inwestorów zajmujących się kryptowalutami. Wśród przedsiębiorców, którzy mieli zostać oszukani przez Novaka, byli m.in. inwestorzy z Chin i krajów Bliskiego Wschodu.