Reprezentacja Polski rozegra w tym tygodniu dwa mecze w ramach eliminacji do przyszłorocznego mundialu. Będą one jednocześnie "debiutem" Jana Urbana w roli selekcjonera. Dariusz Szpakowski w rozmowie z "sport.tvp.pl" wskazał, czego oczekuje od nowego trenera kadry oraz jego drużyny. - Nie chciałbym znów... - rozpoczął legendarny komentator.

Jan Urban w roli selekcjonera zastąpił Michała Probierza, który w czerwcu podał się do dymisji po porażce z Finlandią. Były szkoleniowiec Legii Warszawa czy Górnika Zabrze zdaje się mieć spory kredyt zaufania wśród kibiców oraz ekspertów. To się jednak może szybko zmienić, jeśli jego zespół nie zaprezentuje się dobrze we wrześniowych spotkaniach. Ewentualne porażki z Holandią oraz Finlandią przekreślą szanse Biało-Czerwonych na awans na przyszłoroczny mundial.
Zobacz wideo Ulubiona piłkarka Amandy Moury Pietrzak? "Córka Dennisa Rodmana jest bardzo twarda, inspiruje mnie"
Szpakowski wypowiedział się o Urbanie. Tego od niego oczekuje
Przed czwartkowym spotkaniem z Holandią oraz niedzielnym z Finlandią szerzej na temat polskiej kadry wypowiedział się Dariusz Szpakowski. Wywiad z "sport.tvp.pl" komentator sportowy zaczął od smutnego wniosku: - Pojawił się nowy selekcjoner, ale nie "urodzili się" nam nowi piłkarze. Dobrze byłoby wywalczyć punkt w starciu z Holendrami, chociaż będzie to bardzo trudne. Urban nigdy nie przegrał z tym przeciwnikiem jako zawodnik i mam nadzieję, że teraz przedłuży tę serię - powiedział 74-latek.
Szpakowski nie ma wątpliwości, że kluczową postacią kadry Urbana (tak jak wielu poprzednich) będzie Robert Lewandowski. Dziennikarz chce, żeby drużyna była dalej budowana pod 37-letniego napastnika FC Barcelony, który w ostatnim czasie nie prezentował w niej wybitnej skuteczności:
- Z przyjściem nowego selekcjonera wiążą się nowe nadzieje. Trener nie miał czasu na pracę z drużyną, dlatego jego głównym celem jest to, by natchnąć kadrowiczów. Oczekuję ustawienia z czwórką obrońców i gry pod Roberta Lewandowskiego. Liczę na to, że Urban sprawi, że Robert będzie miał zapewniony lepszy "serwis" od boiskowych kolegów z kadry, niż miało to miejsce w ostatnim okresie - podkreślił Szpakowski.
Słynnemu komentatorowi zależy też na tym, żeby kadra prezentowała odpowiedni styl. Nie ma jednak wielkich oczekiwań co do czwartkowego meczu. - Wierzę, że nowy selekcjoner będzie miał inny pomysł na prowadzenie drużyny niż paru jego poprzedników. Nie chciałbym znów oglądać siermiężnej gry reprezentacji, chociaż nie spodziewam się też spektakularnego występu w spotkaniu z Holandią, bo trzeba mieć świadomość klasy przeciwnika. Nie wyobrażam jednak sobie oszczędzania się w Rotterdamie i rzucenia wszystkich sił na starcie z Finlandią - zakończył 74-latek.
ZOBACZ TEŻ: Tak Holendrzy nazwali Kuleszę. Cały świat się dowie
Mecz Polski z Holandią rozpocznie się 4 września o godzinie 20:45.
Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU