Tak Niemcy "upamiętnili" polskie ofiary II wojny światowej. "To było jak naplucie w twarz"

2 godziny temu 46

Polityka 01.09.2025, 13:31

To, w jaki sposób niemiecki rząd "upamiętnił" polskie ofiary II wojny światowej, nie mieści się w głowie. Nieznany gość w krótkich spodenkach rzucił wieniec pod głaz w Berlinie i tyle go widzieli. Moment "hołdu" uwiecznił reporter TV Republika Janusz Życzkowski.

"Hołd" od Niemców dla polskich ofiar II wojny światowej

fot. X.com - Janusz Życzkoski

"Hołd" od Niemców dla polskich ofiar II wojny światowej

Dziś mija 86 lat od agresji Niemiec na Polskę - 1 września 1939 r. rozpoczęła się II wojna światowa. Ponad dwa tygodnie później - 17 września 1939 r. - do ataku na Polskę ruszyła także Armia Czerwona. Niestety, Niemcy do tej pory nie wypłaciły Polsce należnych reparacji. Prezentują również niezwykle bezczelną postawę dotyczącą własnych zbrodni sprzed lat.

Zamiast reparacji, w Berlinie powstał "pomnik" w formie 30-tonowego głazu. Dziś rano działacze Ruchu Obrony Granic upamiętnili polskie ofiary, zostawiając tam krzyż. A Niemcy? Jak się okazało, przed pomnik trafił też wieniec od niemieckiego rządu - przyniósł go jakiś jegomość w krótkich spodenkach, rzucając pod pomnik. Ot, cały "hołd" od potomków tych, którzy dokładnie 86 lat temu zaczynali mordować Polaków.

Ten moment uwiecznił na zdjęciu reporter Republiki Janusz Życzkowski:

Uroczyste złożenie kwiatów przy kamieniu w Berlinie. Wieniec od niemieckiego rządu @RepublikaTV pic.twitter.com/D3KYFButjr

— Janusz Życzkowski (@zyczkowski) September 1, 2025

Jak to w ogóle nazwać? - zapytał Piotr Nisztor na antenie TV Republika.

"Powiedzmy sobie wprost - to było jak naplucie w twarz. Ja byłem w szoku, jak na to patrzyłem. Stałem do wejścia do serwisu i miałem zablokowany telefon, nie mogłem tego nagrać, zrobiłem tylko fotografię" - odpowiedział Janusz Życzkowski, potwierdzając: - To jest oficjalny wieniec złożony przez niemiecką administrację rządową.

Możemy sobie odpowiedzieć na pytanie, jak Niemcy podchodzą do rzeczywistości i kwestii reparacji, pamięci o polskich ofiarach, jeżeli oni w ten sposób "upamiętniają" 1 września 1939 roku

– powiedział Życzkowski.

Przeczytaj źródło