Tajemnicze zniknięcie małżeństwa z Sopotu. Finał poszukiwań jak z filmu

2 dni temu 5

Zaginione małżeństwo z Sopotu odnalazło się. Są cali, zdrowi i – jak twierdzi policja – postanowili zniknąć z dotychczasowego życia, by zacząć wszystko od nowa.

Policja w Sopocie zakończyła trwające od kilku tygodni poszukiwania Tomasza i Karoliny W. Oboje zniknęli na przełomie września i października, a kontakt z nimi urwał się nagle, co zaniepokoiło rodzinę.

Jak przekazała Komenda Miejska Policji w Sopocie, funkcjonariusze potwierdzili, że para została odnaleziona i nic im nie zagraża. „Policjanci zakończyli czynności po uzyskaniu pewności, że nic im nie grozi” – poinformowali przedstawiciele sopockiej policji.

25-latków zlokalizowano po niemal miesiącu od ich zaginięcia. Okazało się, że są cali i zdrowi.

Zdecydowali się wyjechać z własnej woli

Na początku października młodszy aspirant Radosław Jaśkiewicz, pełniący obowiązki oficera prasowego komendanta miejskiego policji w Sopocie tłumaczył, że dla funkcjonariuszy najważniejsze było ustalenie, czy para wyjechała dobrowolnie.

Policja wówczas opublikowała zdjęcia zaginionych i poprosiła mieszkańców o pomoc w poszukiwaniach.

Już wtedy brano pod uwagę możliwość, że małżeństwo mogło celowo zerwać kontakt z rodziną i wyjechać za granicę. Po dokładnej weryfikacji potwierdzono właśnie ten scenariusz.

Para przekazała, że chce rozpocząć nowe życie i zachować pełną anonimowość.

Policja zakończyła działania. Szanuje decyzję małżeństwa

Służby zakończyły poszukiwania po potwierdzeniu trzech kluczowych informacji: że Tomasz i Karolina W. żyją, są bezpieczni i działali z własnej woli.

Policja nie ujawnia, gdzie obecnie przebywają z uwagi na ich prawo do prywatności oraz wyraźną prośbę o zachowanie dyskrecji.

Czytaj też:
Przełom ws. Iwony Wieczorek? Ekspertka ujawniła nowe fakty
Czytaj też:
Zaginięcie Karoliny Wróbel. Spuszczono wodę ze stawu. Nowy komunikat policji

Przeczytaj źródło