Sześcioro dzieci zginęło w ostrzale Strefy Gazy. Izraelskie wojsko tłumaczy się "błędem technicznym"

Strefa Gazy. Sześcioro dzieci zginęło po izraelskim ostrzale obozu dla uchodźców Nusajrat

W niedzielę 13 lipca izraelskie wojsko ostrzelało obóz dla palestyńskich uchodźców Nusajrat, znajdujący się na terenie Strefy Gazy. Palestyńscy urzędnicy przekazali, że w ataku zginęło 10 osób, w tym sześcioro dzieci. 17 osób zostało rannych. Ofiary ostrzału w momencie ataku przebywały w pobliżu punktu dystrybucji wody.

Wojsko Izraela o przyczynie ataku na obóz w Strefie Gazy. "Błąd techniczny dotyczący amunicji"

Siły Obronne Izraela wydały komunikat w sprawie ostrzału obozu Nusajrat. Jak przekazano, Izraelczycy chcieli zaatakować jednego z bojowników organizacji terrorystycznej Islamski Dżihad, ale z powodu "błędu technicznego dotyczącego amunicji" pocisk chybił celu i spadł kilkadziesiąt metrów dalej. Izraelskie wojsko poinformowało, że oddało "strzały ostrzegawcze" w pobliżu punktu dystrybucji wody, ale "nie było świadome", że w wyniku tych działań część osób odniosła obrażenia. Zaznaczono również, że cel operacji nie został zrealizowany. Siły Obronne Izraela mają obecnie badać szczegółowe okoliczności zdarzenia. Jak podkreślono w komunikacie, wojsko Izraela "żałuje wszelkich strat poniesionych przez postronnych cywilów" i "dąży do ich minimalizowania".

Skutki izraelskich ataków na Strefę Gazy. Uderzono niedaleko centrum pomocy humanitarnej

Palestyńscy urzędnicy poinformowali, że w niedzielnych atakach Izraela na Strefę Gazy zginęły co najmniej 32 osoby. Ostrzelano między innymi dom w miejscowości Az-Zawajda. W wyniku tego ataku zginęło dziewięć osób, w tym troje dzieci. Z kolei w izraelskim ataku na targ na terenie Strefy Gazy zginął chirurg Ahmed Qandil. W momencie ataku jechał do szpitala, w którym pracował. W sobotę izraelskie wojsko otworzyło ogień w pobliżu centrum pomocy humanitarnej w Rafah. W tym ataku zginęło co najmniej 59 Palestyńczyków.

Minister obrony Izraela o planach ws. Strefy Gazy. Na terenie Rafah ma powstać "miasto humanitarne"

Izraelski minister obrony Israel Katz powiedział w poniedziałek 7 lipca o planach dotyczących Strefy Gazy. Jak przekazał na konferencji prasowej, polecił Siłom Obronnym Izraela, aby przygotowały się do utworzenia "miasta humanitarnego" na gruzach Rafah w południowej części Strefy Gazy. Na początek ma tam trafić około 600 tysięcy uchodźców, a docelowo również cała reszta pozostałych przy życiu mieszkańców Gazy.