7. odcinek “Tańca z Gwiazdami”. Już na samym początku oczy zwróciły się ku Paulinie Sykut-Jeżynie. Niemal doszło do wpadki.
Jubileuszowy sezon "Tańca z Gwiazdami” zachwyca swoim rozmachem
Jesienią 2025 roku Polsat ponownie rozgrzewa parkiet – trwa 17. edycja kultowego "Tańca z Gwiazdami”. To nie tylko kolejne widowisko taneczne, lecz także jubileusz 20-lecia tego hitowego formatu w Polsce. Produkcja zapowiada się wyjątkowo – większy budżet, nowa scenografia i najwyższe stawki w historii programu.
Gwiazdy, które zdecydowały się wystąpić w tej edycji, będą walczyć nie tylko o Kryształową Kulę, ale i o rekordowe 200 tysięcy złotych nagrody. To sezon pełen powrotów, emocji i zaskoczeń – na parkiecie pojawią się zarówno weterani, jak i debiutanci. W tle – presja, kontuzje i napięcie, które czuć już przed premierą. Czy jubileuszowa odsłona okaże się tanecznym sukcesem, czy dramatem na żywo?
Taniec z Gwiazdami, fot. KAPiFOstatni odcinek "Tańca z Gwiazdami" przywołał nostalgię
Poprzedni odcinek jubileuszowej edycji "Tańca z Gwiazdami” był prawdziwym rollercoasterem emocji. Organizatorzy postawili przed uczestnikami wyjątkowe zadanie – odtworzyć najbardziej kultowe choreografie z historii programu. Dla widzów była to sentymentalna podróż w czasie, a dla tancerzy – ogromna presja. Mikołaj Bagiński i Magda Tarnowska postanowili sięgnąć po legendarny układ Klaudii Halejcio i Tomasza Barańskiego sprzed dziesięciu lat. Ich występ zakończył się pocałunkiem – dokładnie takim, jaki zapisał się w pamięci fanów sprzed dekady.
Publiczność oszalała, jurorzy nie kryli emocji, a w sieci natychmiast ruszyła lawina komentarzy. Jakby tego było mało, Tomasz Karolak zaliczył wpadkę, pokazując środkowy palec do kamery – co szybko stało się tematem numer jeden w internecie.
Paulina Sykut-Jeżyna o włos od wpadki
Wielkie Emocje w 7. Odcinku "Tańca z Gwiazdami"! Rozpoczął się kolejny, już 7. odcinek "Tańca z Gwiazdami", który od samego początku rozgrzał emocje do czerwoności. Rywalizacja staje się coraz bardziej zacięta, a każda para walczy o pozostanie w programie. Choć uczestnicy dali z siebie wszystko, to wzrok widzów i fotoreporterów tradycyjnie zwrócił się także ku prowadzącym, a w szczególności na Paulinę Sykut-Jeżynę.
Krzysztof Ibisz postawił na klasykę, prezentując się nienagannie w idealnie skrojonym garniturze. Jednak to stylizacja Pauliny Sykut-Jeżyny skradła show! Prowadząca pojawiła się cała w czerni, a elementem jej stroju były dopasowane spodnie, które idealnie współgrały z resztą. Największą uwagę przyciągał jednak odważny, wycięty top z głębokim dekoltem.
Stylizacja fenomenalnie podkreślała idealną figurę Pauliny Sykut-Jeżyny, chociaż jednocześnie sprawiła, że niemal doszło do wpadki – góra była na tyle wycięta, że w każdej chwili mogła pokazać za dużo. Trudno jednak nie podkreślić, że całość prezentowała się absolutnie zjawiskowo!
Paulina Sykut-Jeżyna i Krzysztof Ibisz, fot. KAPiF
2 dni temu
6




English (US) ·
Polish (PL) ·