Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Po pierwsze - stylistyka
Galaxy S25 Edge to jeden z najsmuklejszych flagowych smartfonów na rynku, co czyni go, przynajmniej obecnie wyjątkowym. Jednak atrakcyjna i zadziwiająco wygodna w trakcie obsługi smukłość niesie również ze sobą technologiczne wyzwania, takie jak ograniczenie pojemności akumulatora lub mało praktyczna, silnie wystająca sekcja aparatu. To urządzenie może być jednak testem, czy konsumenci są gotowi na tego typu kompromisy w imię wyróżniającego się designu.
Samsung Galaxy S25 EdgeŻródło: Komputer Świat / Piotr Kwiatkowski
Smukły czy jednak gruby?
Galaxy S25 Edge ma grubość 5,9 mm, ale wystająca sekcja aparatu zwiększa ją do aż 10,2 mm. Tytanowa ramka i satynowy tył z Gorilla Glass Victus 2 zapewniają solidność, a certyfikat IP68 gwarantuje wodoszczelność. Telefon waży jedynie 164 g, co czyni go bardzo wygodnym w użytkowaniu, nawet pomimo dużej szerokości 76 mm (ekran 6,7 cala). Za to wspomniany, wystający aparat sprawia, że urządzenie buja się na płaskich powierzchniach. Możemy to zredukować dodatkowym etui, ale czy wydaliśmy kupę pieniędzy na smukły smartfon, żeby teraz dodać mu 2-3 milimetry grubości futerałem? Chyba nie.
Bardzo solidny ekran
6,7-calowy ekran Dynamic AMOLED 2X o rozdzielczości QHD+ (1440 x 3120 pikseli) oferuje świetną jakość obrazu i adaptacyjne odświeżanie do 120 Hz. Jednak domyślnie ustawiona jest niższa rozdzielczość jego pracy (FHD+). Ma to zapewne a na celu oszczędzanie baterii. Nie jest to niestety jedyne ograniczenia pracy ekranu wprowadzone na start. Inne dotyczy zakresu wyświetlanych kolorów - jak je usunąć przeczytacie w pełnej recenzji Galaxy S25 Edge. Z kolei maksymalna jasność 2290 cd/m² sprawia, że ekran jest czytelny nawet w pełnym słońcu.
Samsung Galaxy S25 EdgeŻródło: Komputer Świat / Piotr Kwiatkowski
Kompromisy w aparacie
Galaxy S25 Edge wyposażono w jedynie dwa moduły fotograficzne: 200 MP standardowy i 12 MP szerokokątny. Zdjęcia dzienne są solidne, jednak brak teleobiektywu ogranicza możliwości cyfrowego zoomu (maksymalny to 10x). Nocne fotografie utrzymują przyjemny klimat, choć rejestrowane detale powinny być w tej klasie smartfonu lepsze. Wideo można nagrywać do jakości 8K/30 fps. Przykłady zdjęć oraz filmów rejestrowanych aparatami Galaxy S25 możecie obejrzeć w pełnej edycji recenzji smartfonu.
Flagowa wydajność i długie wsparcie
Samsung obiecuje wsparcie oprogramowania przez 7 lat, co czyni Galaxy S25 Edge jednym z najdłużej wspieranych smartfonów na rynku. Urządzenie działa na flagowym Snapdragonie 8 Elite, ma 12 GB RAM i 256 lub 512 GB szybkiej pamięci dla danych. Gwarantuje to wysoką płynność w codziennym użytkowaniu. Niestety, pod obciążeniem wydajność smartfonu spada nawet o połowę. Czy to jest do zaakceptowania? Szczegółowe wyniki testów wydajności Galaxy S25 Edge w popularnych aplikacjach publikujemy w pełnej wersji recenzji urządzenia.
Samsung Galaxy S25 EdgeŻródło: Komputer Świat / Piotr Kwiatkowski
Achillesowa pięta, czyli akumulator
Pojemność akumulatora smartfonu to jedynie 3900 mAh, co przy dużym ekranie o wysokiej rozdzielczości QHD+ oraz wydajnym procesorze oznacza przeciętny czas pracy. Dodatkowym strzałem w smartfonowe kolano jest brak szybkiego ładowania, choćby tego 45 W znanego z Galaxy S25+. Tym razem mamy jedynie 25 W. W teście Work 3.0 z aplikacji PCMark 3.0 smartfon pracował przez 11 godzin i 2 minuty, co jest wynikiem poniżej oczekiwań.
Czy warto kupić Galaxy S25 Edge?
Galaxy S25 Edge to urządzenie dla osób ceniących design i smukłość ponad wszystko. Za to Samsung każe nam oczywiście słono zapłacić. Kompromisy w postaci braku teleobiektywu w aparacie, przeciętnych głośników, a przede wszystkim małej pojemności akumulatora mogą z kolei skutecznie zniechęcić bardziej wymagających użytkowników. W podobnej cenie kupimy już bowiem flagowy Galaxy S25 Ultra (z lepszym aparatem, rysikiem, ekranem i akumulatorem), a wybór nieco grubszego, ale mającego taki sam ekran, moduł tele i pojemny akumulator Galaxy S25+ oznacza z kolei spore finansowe oszczędności.
Samsung Galaxy S25 EdgeŻródło: Komputer Świat / Piotr Kwiatkowski
Sprawdź aktualne ceny Galaxy S25 Edge oraz innych modeli z flagowej serii Galaxy S25: