W weekend “Sunday Times” opublikował wywiad z Donaldem Tuskiem na temat sytuacji Europy w konflikcie z Rosją. Premier powiedział o konsekwencjach trwającej długo wojny i o tym, jak rosyjska gospodarka nie poradzi sobie z konsekwencjami. Na to odpowiedział rosyjski senator, twierdząc, że Polska w starciu z Europą będzie “nieuniknioną ofiarą”, a “Polacy "ucierpią jako pierwsi”.
Donald Tusk powiedział w wywiadzie o zagrożeniach ze strony Rosji
Ostatni wywiad premiera Donalda Tuska dla "Sunday Timesa", w którym wyraził obawę, że wojna w Ukrainie może potrwać nawet dekadę, wywołał ostrą reakcję w Moskwie. Rosyjski senator Aleksiej Puszkow skrytykował szefa polskiego rządu, oskarżając go o "prowokacyjne" działania i próby wciągnięcia Unii Europejskiej i NATO w eskalację konfliktu. Puszkow w swoim wpisie na Telegramie stwierdził, że Tusk "nieustannie stara się wciągnąć inne kraje UE i NATO w wojnę z Rosją". Ta wymiana zdań na linii Warszawa-Moskwa po raz kolejny uwypukla rosnące napięcie wokół wschodniej flanki.
Puszkow odpowiada Donaldowi Tuskowi
Po wywiadzie Donalda Tuska, senator Puszkow posunął się do bezpośredniego ostrzeżenia pod adresem Polski, twierdząc, że to właśnie Polacy ucierpią najbardziej w przypadku ewentualnego konfliktu zbrojnego. W jego ocenie, położenie geograficzne kraju czyni go "nieuniknioną ofiarą" i pierwszym celem działań wojennych.
- To nie Hiszpania, Włochy czy Grecja ucierpią przede wszystkim, ale Polacy ucierpią jako pierwsi - napisał Puszkow na swoim Telegramie.
Jednocześnie rosyjski polityk zaatakował polską elitę polityczną, zarzucając jej "skrajną wrogość wobec Rosji", co w jego opinii, historycznie wielokrotnie prowadziło Polskę "na granicę narodowego samobójstwa".
W swojej retoryce rosyjski senator podważył polską strategię bezpieczeństwa, zarzucając władzom w Warszawie, że "nie chcą zdawać sobie z tego sprawy, licząc na amerykański parasol, na NATO, na diabła, ale nie na siebie". Taka postawa, zgodnie z narracją Kremla, ma być dowodem na rusofobię i nieodpowiedzialność. Warto przypomnieć, że premier Tusk w wywiadzie dla "Sunday Timesa" podkreślał, że Rosja "nie ma szans na przetrwanie" w dłuższej perspektywie, jednocześnie ostrzegając Zachód, że Rosjanie mają "jedną wielką przewagę", którą jest "gotowość do walki" i poświęceń w czasie wojny.
Przeczytaj także: Zamieszanie ws. wizyty Nawrockiego w Ukrainie. Pałac Prezydencki stawia warunki
Rosja odpowiada Donaldowi Tuskowi
Wypowiedź Puszkowa, jako członka Rady Federacji, doskonale wpisuje się w utrwaloną narrację Kremla. Jest to bezpośrednia odpowiedź na "koniec ery złudzeń w Europie" ogłoszony przez Donalda Tuska, który ostrzegał Wielką Brytanię i inne kraje NATO przed życiem w "słodkiej iluzji", że zostaną oszczędzone w razie wojny. Zarówno Tusk, mówiący o zagrożeniu pociskami balistycznymi i cyberatakami, jak i Puszkow, straszący konsekwencjami geograficznego położenia Polski, podnoszą stawkę w wojnie informacyjnej, zmuszając do refleksji nad realnym kosztem bezpieczeństwa w regionie.

22 godziny temu
5






English (US) ·
Polish (PL) ·