Data utworzenia: 4 listopada 2025, 20:14.
Kościół św. Jerzego w litewskich Kiejdanach to nie tylko perła architektury, ale też przez lata centrum duchowego przyciągania. Teraz jednak w parafii jest mało wiernych, niewiele osób przychodzi na msze. Przez to proboszcz czuje się bezrobotny i w ponurych żartach rozważa zmianę profesji. — Spędzam całe dnie wpatrując się w ściany mojej plebanii. Nic nie ma do roboty. Nikt wokół mnie niczego nie potrzebuje. Jestem zdrowy, mógłbym wiele zrobić, ale nie ma nikogo, kto by tego potrzebował. Czasami żartuję, ale w tym żarcie jest sporo prawdy — może będę musiał jeździć Boltem, żeby zarobić na życie? — mówi ks. Sigitas Bitkauskas.
Lata temu kościół regularnie wypełniany był po brzegi przez wiernych. Jednak teraz podczas nabożeństw w ławkach zasiada zaledwie kilka osób. Są to seniorzy, więc jeszcze trochę i w świątyni może nie być nikogo. Jak pisze portal lrytas.lt, ta cisza jest bardzo bolesna dla proboszcza, ks. Sigitasa Bitkauskasa, licencjata teologii, który został przydzielony do tej parafii po raz drugi w swojej posłudze i widzi jej powolny upadek z bliska. — Trzeba zdać sobie sprawę, że wszystko zaczęło się tutaj. Dopóki ten kościół nie istniał, miasto nie istniało — mówi duchowny w rozmowie z litewskim serwisem.
Litwa. Nie ma wiernych, ksiądz chce zmienić profesję
Budynek kościoła popada w coraz większą ruinę. — Ściany się rozpadają. Jeden z najstarszych kościołów na Litwie, ma prawie 600 lat i nikt o niego nie dba. Sporządzono raport o usterkach, ale nie ma żadnej realnej pomocy. Żadnych funduszy, nic — żali się ksiądz w rozmowie z lrytas.lt.
Ksiądz, na własną rękę i z pomocą garstki parafian, zainstalował ogrzewanie na podczerwień, aby zapewnić pielgrzymom ciepło, i zapłacił podatek od energii elektrycznej do ESO, który wyniósł kilka tysięcy euro. Ale to tylko kropla w morzu. Na dodatek proboszcz ma poważniejszy problem — brak wiernych na mszach. Jak podaje litewski serwis, miasteczko ma 20 tys. mieszkańców, a bywa, że na wieczornej mszy są tylko trzy osoby.
Czytaj też: Uratowali bliźniaka z zagrożonej ciąży. "Filipek to cud medyczny"
Kiejdany, niestety, są takim miastem. Rozmawiałem z dziekanem Raseiniai — mają pełny kościół, pełen ludzi. W Kownie, gdzie pracowałem, do kościoła Zmartwychwstania Pańskiego przychodziły tłumy młodych ludzi na nabożeństwa, do spowiedzi. A tutaj.... Mówią, że brakuje księży... Myślę, że nie brakuje księży, ale wiernych
— mówi ksiądz w rozmowie z lrytas.lt.
Jego zdaniem powodem takiego stanu rzeczy jest pandemia covid-19 i wzrost dobrobytu materialnego. — Ludzie się przyzwyczaili. Teraz babcie robią naleśniki i oglądają serwis w telewizji. Co to za bzdury? To parodia, a nie wiara — mówi ze złością ksiądz. Lrytas informuje, że według księdza, Kiejdany to bogate miasto. Ludzie mają ładnie urządzone domy, stabilną pracę i pieniądze. A w tym dobrobycie po prostu nie ma miejsca dla Boga.
Ksiądz zostanie kierowcą Bolta?
Ks. Sigitas Bitkauskas mówi, że problem jest nie tylko duchowy, ale również egzystencjalny.
Całymi dniami patrzę na ściany mojej plebanii. Nie ma nic do roboty. Wokół nie ma nikogo, kto by czegoś potrzebował. Mam zdrowie, mógłbym wiele zrobić, ale nie ma dla kogo. Mój dochód miesięczny jest prawdopodobnie niższy niż pensja sprzątaczki. Czasami żartuję, ale jest w tym dużo prawdy — może będę musiał jeździć Boltem, żeby zarobić na życie? Po dwóch latach pracy tutaj nie mam wystarczająco dużo pieniędzy, aby gdziekolwiek wyjechać. Mimo że jestem starszy, nadal chcę podróżować i zobaczyć świat. A tutaj nie ma nic, zupełnie nic
mówi Bitkauskas z nieskrywaną goryczą.
Zobacz też:
Dali Polce kilkadziesiąt godzin na deportację z USA. "Rozdzielają rodzinę"
Miał ją pilnować wujek. Kilka dni walczyli o życie Matyldy. "Śmierć mózgu".
/2
123RF / Facebook
Jest tak mało wiernych, że ksiądz nie ma się z czego utrzymać i czuje się niepotrzebny.
/2
Ksiądz jest rozgoryczony.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Newsletter
Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

3 godziny temu
2




English (US) ·
Polish (PL) ·