Na razie nie ma jak zapobiegać chorobie, bo szczepionka na aktualne warianty koronawirusa ma być dostępna dopiero pod koniec września
Nawet pięć przypadków COVID-19 dziennie diagnozuje w swojej poradni Joanna Zabielska-Cieciuch, lekarka rodzinna i ekspertka Porozumienia Zielonogórskiego. – W ubiegłym tygodniu test wykazał zakażenie u dzieci rocznych, a także cztero- i pięciolatków, które wróciły do przedszkola. Podobnie jak u dorosłych, obecne warianty wirusa SARS-CoV-2 wywołują u dzieci wysoką gorączkę do 39 st., której często nie da się zbić lekami przeciwgorączkowymi, ból głowy i gardła, a także bóle mięśni. Gdy zaniepokojeni rodzice najmłodszych pacjentów pytają, czy to pora do szpitala, uspokajam, że jeżeli nie spada saturacja i nie ma zmian w płucach, zostajemy w domu i leczymy objawowo, pamiętając o nawadnianiu organizmu – mówi lekarka, która już w lipcu przewidywała, że kolejna fala COVID-19 przypadnie na koniec wakacji.
Lekarze: coraz więcej przypadków COVID-19
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Karolina Kowalska
Dziennikarka DGP zajmująca się ochroną zdrowia
Zobacz
Popularne Zobacz również Najnowsze
Przejdź do strony głównej