Marek Barbasiewicz to 80-letni aktor, który ma na koncie wiele występów w filmach, serialach i spektaklach. Często grywał amantów, ojców rodziny i twarde charaktery. Młodsza część publiczności może kojarzyć go choćby z "Prawa Agaty" czy "Miodowych lat".
Marek Barbasiewicz żyje bez internetu
Barbasiewicz gościł niedawno w programie Anny Jurksztowicz "Złota scena", gdzie uchylił rąbka tajemnicy odnośnie tego, jak żyje. Jak się okazało, 80-latek stroni od nowinek technologicznych i nie ma internetu.
"Ja jeszcze nie powiedziałem najważniejszej rzeczy w tym całym biznesie: ja nie mam Internetu z założenia. I jest mi z tym dobrze. Jak chcę się czegoś dowiedzieć, to korzystam z książek albo z rodziny. Wredne to jest, ale jak z rodziny - z rodziny korzystam. Moje młode kuzynki i kuzynowie mają Internety, więc dzwonię i proszę, żeby coś mi sprawdzili. Oni mnie akceptują i wybaczają to" - śmieje się aktor.
Aktor ma dość krytyczne spojrzenie na obecny dostęp do wiedzy. Z tego względu woli mieć w domu książki.
"Kiedyś jak się kupiło słownik, to się go miało na stałe. Teraz kupuje się subskrypcję i płaci co miesiąc. To jest wariacja biznesowa" - mówi aktor.
Agnieszka Hyzy o ślubie Cichopek. O co poprosiła gości?pomponik.tv
Marek Barbasiewicz nie traci poczucia humoru
W rozmowie z Jurksztowicz, Barbasiewicz przyznał wprost:
"Tak, jestem takim analogiem, dziwakiem jak to niektórzy mówią, ale jest mi z tym dobrze".Aktor zażartował, że kiedy zabraknie prądu, jego znajomi będą mogli zwrócić się do niego o pomoc.
"Lepiej, żeby tak się nie stało, ale może wtedy to ja będę ich ratował" - skwitował.
Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

1 dzień temu
4





English (US) ·
Polish (PL) ·