Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Katarzyna Kotula, Adriana Porowska i Marzena-Ok?a Drewnowicz mog? straci? stanowiska w wyniku rekonstrukcji rz?du - podaje TVN24. Tym samym potwierdzaj? si? wcze?niejsze doniesienia Gazeta.pl. W ge?cie sprzeciwu do Donalda Tuska wystosowany zosta? specjalny list.

Donald Tusk usunie trzy osoby z rządu w ramach rekonstrukcji?
Dziennikarka TVN24 Maja Wójcikowska poinformowała w niedzielę 13 lipca, że wśród założeń rekonstrukcji rządu jest utworzenie dwóch superresortów - gospodarki i energii. O kierowanie jednym z nich nadal mają trwać walki, podobnie jak o to, kto zostanie w rządzie. - Katarzyna Kotula (ministra ds. równości), Adriana Porowska (ministra do spraw społeczeństwa obywatelskiego), Marzena Okła-Drewnowicz (ministra do spraw polityki senioralnej) - te stanowiska są do straty - powiedziała dziennikarka. Tym samym potwierdzają się doniesienia Marty Rawicz z Gazeta.pl, która 13 czerwca pisała o proponowanych zmianach. Warto zaznaczyć, że wszystkie trzy stanowiska zostały stworzone przez premiera po zwycięstwie Koalicji 13 października.
List do Donalda Tuska
Szczególne poruszenie wywołała zapowiedź likwidacji funkcji ministerki ds. równości lub jej degradacji do roli pełnomocniczki. List do premiera w tej sprawie wystosowały między innymi: Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza, Fundacja Tęczowe Rodziny oraz My, Rodzice, czyli stowarzyszenie zrzeszające matki, ojców i sojuszników osób ze społeczności LGBTQIA. Jak wskazali autorzy listu, są oni zaniepokojeni, ponieważ "to dzięki ministrze do debaty publicznej wróciły tematy marginalizowane przez ostatnie lata - w tym tak fundamentalne, jak prawo do godności i równego traktowania osób LGBT plus". Podkreślono również zaangażowanie szefowej resortu w proces opracowania ustawy o związkach partnerskich.
Zobacz wideo PSL podniosło larum. Ciąg dalszy sporu o związki partnerskie
Kobiety murem za Katarzyną Kotulą
Głos w sprawie zabrały także przedstawicielki Rad Kobiet z całej Polski, które zrzeszają aktywne kobiety o progresywnych poglądach. "Wzywamy Pana Premiera do zachowania funkcji ministry ds. równego traktowania, z zapewnieniem jej pełnego umocowania politycznego, budżetowego i organizacyjnego, a także do kontynuacji rozpoczętych już działań, które są efektem intensywnej i merytorycznej współpracy między środowiskami społecznymi a ministrą Katarzyną Kotulą" - napisano. Przedstawicielki przestrzegły, że ewentualne usunięcie szefowej resortu ze stanowisko będzie bowiem skutkowało zmarnowaniem potencjału, utratą zaufania społecznego oraz powrotem do stanu, w którym polityka równościowa była iluzoryczna.