Popielowi rozwiązał się język nt. Kaczorowskiej. Reakcja na jej porażkę zaskakuje

Po emocjonującym odcinku "Tańca z Gwiazdami” w sieci wrze. Odpadnięcie Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza z programu wciąż budzi ogromne emocje, a teraz głos zabrał także Maurycy Popiel.

Szokujące sceny w "Tańcu z Gwiazdami"

Jubileuszowa edycja "Tańca z Gwiazdami” od początku wzbudza ogromne emocje, ale to, co wydarzyło się w ostatnim odcinku, przejdzie do historii programu. Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz – para, która od początku była w centrum uwagi i uchodziła za jednych z faworytów – musieli pożegnać się z rywalizacją. Ich reakcja po ogłoszeniu wyników wywołała sporo kontrowersji. Agnieszka, wyraźnie poruszona, wtuliła się w partnera i nie chciała rozmawiać z nikim z produkcji, a tuż po zejściu z parkietu zrezygnowała z udziału w tradycyjnym wywiadzie "na żywo”. 

Widzowie byli zaskoczeni takim zachowaniem – część z nich stanęła w obronie tancerki, inni zarzucali jej brak profesjonalizmu i dystansu. To właśnie o tym wydarzeniu od kilku dni rozpisują się media i komentują internauci.

Kaczorowska i Rogacewicz fot. KAPiF

Komentarze po odpadnięciu Kaczorowskiej i Rogacewicza

Odpadnięcie Kaczorowskiej i Rogacewicza stało się głównym tematem rozmów w świecie show-biznesu. W sprawie wypowiedzieli się już jurorzy, prowadzący i uczestnicy programu. Tomasz Wygoda pozwolił sobie na złośliwy komentarz, sugerując, że para "spieszyła się na autobus”, a Agnieszka Hyży publicznie zaapelowała o więcej empatii i przypomniała, że uczestnicy to przede wszystkim ludzie – z emocjami i słabościami. 

I dzisiejsze wystąpienie Agi, która wykorzystała tak duże audytorium, mu powiedziało jasno: “Mam dość”. Skończcie się wpieprzać w nasze życie. Chcemy mieć święty spokój, bo mamy do tego prawo. Wczorajszy dzień, wczorajszy wieczór to był właśnie finał takiej drogi trudnej, która na pewno się też nie skończyła.

W sieci jednak wciąż toczy się gorąca dyskusja. Część fanów uważa, że Agnieszka została potraktowana zbyt surowo, inni twierdzą, że sama przyczyniła się do medialnej burzy swoją impulsywną postawą i zbytnią pewnością siebie. Nie brak też komentarzy, że między nią a Marcinem było "więcej emocji, niż tańca”.

Maurycy Popiel nie był zaskoczony odpadnięciem Kaczorowskiej

W środku tego medialnego zamieszania głos zabrał Maurycy Popiel – aktor, który w tej edycji "Tańca z Gwiazdami” wraz z Sarą Janicką cieszy się ogromną sympatią widzów. W rozmowie z Plotkiem para opowiedziała o swoim ostatnim występie w programie.

Na pewno nie wyszło nam partnerowanie do końca, tak jakbyśmy chcieli. Jurorzy też to dostrzegli, Sara trochę poczuła... Natomiast chcemy zobaczyć, jak to wyglądało. Czy była to wielka pomyłka, czy udało nam się z tego wyjść obronną ręką - powiedział Popiel.

Janicka przyznała, że była bardzo zaskoczona eliminacją Kaczorowskiej i Rogacewicza.

Dla mnie to wszystko jest jedno wielkie zaskoczenie. Dlatego też każdy werdykt byłby zaskoczeniem. Ja nie obstawiam, kto dzisiaj... Równie dobrze każda para mogłaby tam stanąć (...) - powiedziała tancerka.

Popiel jednak jest innego zdania – jego to nie zaskoczyło.

Dokładnie z tych samych powodów dla mnie to właśnie nie jest zaskoczenie, bo każdy z nas może odpaść. Na kogo wypadnie... Dziś mogliśmy to być my (...). Padło na Agę z Marcinem, zawsze to jest szkoda - powiedział Maurycy.

Maurycy Popiel i Sara Janicka fot. KAPiF