Ponad 1000 odwołanych kursów. PKP reaguje na zaskakującą decyzję Czechów

2 dni temu 13

Ponad 1000 odwołanych połączeń i kłopoty 250 tysięcy pasażerów - tak spółka PKP Intercity w specjalnym komunikacie oceniła decyzję konkurencyjnego, "prywatnego przewoźnika" o rezygnacji z części połączeń w Polsce. Z kolei PKP PLK nie wykluczyła kroków prawnych i wskazała, że chodzi o czeską spółkę RegioJet.

Jakie zwierzęta można przewozić w pociągu? Zaskakujący widok w Pendolino. Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl

Zdecydowana reakcja PKP

W czwartek 11 grudnia - czeski, prywatny przewoźnik RegioJet, trzy dni przed wejściem w życie nowego rozkładu jazdy, zrezygnował z połowy połączeń, które zaplanował w Polsce. Dziś spółka państwowa PKP Intercity wydała oświadczenie, w którym wyraziła oburzenie decyzją, jak napisano "prywatnego przewoźnika" (polska firma w komunikacie ani razu nie wymienia nazwy czeskiego przedsiębiorstwa).

"PKP Intercity podejmuje pilne działania, by ograniczyć skutki tej sytuacji i zapewnić możliwość podróży" - podkreślono. Podano, że chodzi o 1080 odwołanych połączeń kolejowych, co oznacza 250 tysięcy miejsc mniej dla pasażerów. "Szczególnie nieakceptowalny jest fakt, że przewoźnik ten wcześniej aktywnie zabiegał o dostęp do tras i godzin, na których PKP Intercity od ponad dekady uruchamiało swoje połączenia. Ostatecznie pociągi PKP Intercity zostały odwołane przez zarządcę infrastruktury, o czym spółka wielokrotnie i jednoznacznie informowała właściwe instytucje. Tymczasem obecnie, zaledwie kilka dni przed planowanym odjazdem, prywatny przewoźnik sam odwołał swoje pociągi" - podkreśliła spółka Intericty. I dodała, że ostrzegała wcześniej przed ryzykiem wycofywania się niedoświadczonych przewoźników i pozostawieniem pasażerów bez możliwości przejazdu. Polska państwowa firma oceniła, że działania prywatnego przedsiębiorstwa poważnie podważają zaufanie do kolei jako stabilnego środka transportu i destabilizują system.

PKP PLK: Kroki prawne wobec RegioJet

Wcześniej PKP Polskie Linie Kolejowe poinformowały o możliwości podjęcia kroków prawnych wobec czeskiego przewoźnika. Sprawę zgłoszono do Urzędu Transportu Kolejowego. Operator podkreślił, że nagłe i masowe wycofanie się przewoźnika z uzgodnionych kursów poważnie zakłóca rozkład jazdy i powoduje utrudnienia dla pasażerów. Wymusza też zmianę rozkładu, by umożliwić innym przewoźnikom wprowadzenie kursów w miejscach niewykorzystanych przez RegioJet. Oprócz możliwych kroków prawnych i powiadomienia UTK PKP PLK przygotowuje zmiany w przepisach, które mają zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości.

Zobacz wideo 13-latek uciekał audi przed ostrowieckimi policjantami

Nagła decyzja RegioJet

Czeska spółka, która rozpoczęła realizować połączenia kolejowe w Polsce we wrześniu tego roku, w tym tygodniu nagle ogłosiła, że zmniejsza zapowiedzianą liczbę kursów na trasach Kraków-Warszawa w nowym rozkładzie jazdy. Zamiast planowanych sześciu połączeń - będą trzy. Zmiany wprowadzono też na trasie z Warszawy do Gdyni. Liczbę pociągów zmniejszono z trzech do jednego. Przewoźnik zapewnia, że poszkodowani pasażerowie otrzymają bony o wartości stu złotych.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło