Policjanci ze Starachowic wynieśli mężczyznę z płonącego domu. Dramatyczne nagranie z kamery nasobnej

3 dni temu 13

Data utworzenia: 13 grudnia 2025, 18:21.

Dotarli na miejsce jako pierwsi i nie mieli ani chwili do stracenia. Policjanci ze Starachowic (woj. świętokrzyskie) czym prędzej wbiegli do starej, drewnianej chaty, stojącej w ogniu, by ratować znajdującego się w środku, uwięzionego mężczyznę. Bohaterską akcję funkcjonariuszy zarejestrowała kamera nasobna na mundurze.

Policjanci wynieśli mężczyznę z płonącego domu. Foto: KPP w Starachowicach / Materiały policyjne

W piątek, 12 grudnia, tuż przed godziną 20 do starachowickich policjantów wpłynęło zgłoszenie o pożarze domu przy ulicy Myśliwskiej. Jak przekazał zgłaszający, płonął stary, drewniany dom, w którym najprawdopodobniej uwięziony był mężczyzna. Na miejsce od razu wysłano patrol policji. Gdy jako pierwsi pojawili się tam post. Klaudia Dach i sierż. Jakub Tomczyk dotarli na miejsce, dom stał już w płomieniach.

Czytaj także: Na rękach wyniósł 91-latkę z płomieni. Pomoc przyszła w ostatniej chwili

Pożar w Starachowicach. Policjanci wynieśli z płonącego domu mężczyznę

— Policjanci od osób stojących przed budynkiem ustalili, że w środku może znajdować się osoba, która potrzebuje pomocy. Bez chwili zawahania mundurowi wraz ze świadkiem weszli do zadymionego domu, gdzie pod zawalonym stropem zauważyli leżącego na podłodze mężczyznę. Funkcjonariusze wraz ze świadkiem podnieśli część zawalonego stropu i wyciągnęli spod niego 37-latka — relacjonuje Paweł Kusiak, rzecznik prasowy policji w Starachowicach.

Policjanci opublikowali nagranie z akcji ratunkowej, które zostało zarejestrowane przez kamerę nasobną na mundurze policjanta. Widać na nim, jak funkcjonariusze docierają do mężczyzny uwięzionego w jednym z pomieszczeń, który nie jest nawet w stanie sam stanąć na nogach. Policjanci, ciągnąc za ręce, wydobyli go z płonącego domu.

Akcję ratunkową nagrała kamera nasobna

37-latek trafił pod opiekę ratowników, a następnie został przetransportowany do szpitala.

— Na szczęście trójce pozostałych mieszkańców, którzy wyszli z budynku przed przyjazdem służb, nic się nie stało. Z tej dynamicznej i trudnej akcji cało wyszli również interweniujący policjanci. Obecnie ustalane są przyczyną pożaru i dokładny przebieg wydarzeń — informuje Kusiak.

/8

KPP w Starachowicach / Materiały policyjne

Płonął drewniany dom w Starachowicach.

/8

KPP w Starachowicach / Materiały policyjne

Pierwsi na miejscu byli policjanci.

/8

KPP w Starachowicach / Materiały policyjne

Wynieśli uwięzionego mężczyznę.

/8

KPP w Starachowicach / Materiały policyjne

37-latek nie był w stanie wstać.

/8

KPP w Starachowicach / Materiały policyjne

Policjanci wyciągnęli go za ręce.

/8

KPP w Starachowicach / Materiały policyjne

Mężczyznę udało się uratować.

/8

KPP w Starachowicach / Materiały policyjne

Dom spłonął.

/8

KPP w Starachowicach / Materiały policyjne

Policjanci, którzy uczestniczyli w akcji.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło