Policjanci masowo sprawdzają opony. Mandat może wynieść nawet 3 tys. zł

Bez względu na to, czy jedziemy samochodem latem, czy zimą, bardzo duży wpływ na bezpieczeństwo jazdy ma zadbanie o dobry stan ogumienia. Wymienione na czas opony mogą skrócić drogę hamowania, zmniejszyć ryzyko poślizgu i poprawić trakcję w trudnych warunkach.

"Na jednej osi pojazdu powinno się stosować dwie takie same opony, o tym samym rozmiarze i indeksach prędkości czy nośności. Ich stan techniczny, jakość oraz odpowiedni dobór mają kluczowe znaczenie dla przyczepności, hamowania oraz stabilności pojazdu" — przypominają policjanci.

• Policjanci masowo zaglądają w nadkola aut. Szukają tego, czego z daleka nie widać i wystawiają 3000 zł mandatu

Jak policja sprawdza zużycie opon? Tego szuka podczas kontroli

Jednym z kluczowych parametrów przy kontroli stanu opon w aucie jest głębokość bieżnika. W myśl przepisów jego minimalna wysokość wynosi 1,6 mm, chyba że wskaźnik zużycia opony jest ustawiony inaczej i fabrycznie wskazuje przy wyższym wyniku graniczne zużycie.

Mandat grozi również za wszelkie uszkodzenia opon, takie jak pęknięcia czy wybrzuszenia, które mogą zmniejszać przyczepność. Wszystkie opony muszą być zgodne z przepisami i posiadać odpowiednią homologację.

• "Dojeżdżanie" opon zimowych w lecie może się źle skończyć. To zwróci uwagę policji

Kara za jazdę na zużytych oponach. Ile wynosi mandat?

Jeśli podczas kontroli policjant dopatrzy się powyższych nieprawidłowości, może ukarać mandatem. Przepisy zakładają, że może być to nawet grzywna w wysokości 3 tys. zł. Najczęściej wysokość mandatu nie przekracza jednak 500 zł. Teoretycznie policjant może też cofnąć dopuszczenie pojazdu do ruchu. Jednak mandat to najmniejszy wymiar kary — jazda na zużytych oponach może doprowadzić do tragedii.