Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
- Objawy zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych bywają bardzo trudne dla rodziny czy współmałżonka pacjenta. — Czasami pacjent nieświadomie próbuje włączać w swoje objawy cały system rodzinny — mówi psychiatra dr Katarzyna Sadowska z Centrum Terapii Dialog w rozmowie z Medonetem.
- — Jeżeli pacjent ma taką myśl, że nie można następować na jakieś płytki w kuchni, to nie tylko on nie może następować, ale również całą rodzinę do tego przekonuje, że na te płytki się nie wchodzi. Proszę sobie wyobrazić, że bardzo często rodzina, widząc to cierpienie, lęk, panikę i stres pacjenta, po prostu ustępuje — przekazuje specjalistka
- — Często bywa tak, że pacjent jest w pracy niezwykle skrupulatny. Nierzadko pracuje dłużej, zostaje w pracy i sprawdza wielokrotnie efekty pracy, tabele, wykresy. To zazwyczaj może wręcz cieszyć pracodawcę, bo dzięki temu nakładowi pracy pacjent wykonuje bardzo dobrą robotę — odpowiada dr Sadowska
- Chcesz opowiedzieć o swoich zmaganiach z zaburzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi lub innymi zaburzeniami psychicznymi? Jeśli masz historię do opowiedzenia i czujesz, że chciałbyś się nią podzielić, napisz do autorki artykułu: karolina.branska@medonet.pl
- Jak dbasz o zdrowie? Odpowiedz na te pytania i poznaj opinię ekspertów!
- Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu
"Co, jeżeli nie wyłączyłem żelazka"? Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne to ciągła gonitwa myśli
Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne (OCD, obsessive–compulsive disorder) to schorzenie psychiczne, które objawia się poprzez nawracającymi obsesyjnymi myślami oraz kompulsjami, które osoba dotknięta tym zaburzeniem podejmuje, często wbrew własnej woli. Te uporczywe myśli i działania mogą wywoływać znaczny dyskomfort psychiczny.
— Kompulsja dzieje się w reakcji na obsesję. Ma to miejsce wtedy, gdy pacjent doświadcza silnej, natrętnej myśli typu: "Co, jeżeli nie wyłączyłem żelazka?". Kompulsyjną czynnością wtedy będzie powrót do mieszkania i sprawdzenie, czy żelazko zostało wyłączone. Problem jest w tym, że wykonanie czynności kompulsywnej nie daje ulgi na długo, a wręcz przeciwnie. Osoba zdrowa wróci do domu, sprawdzi i już będzie spokojna o to, że żelazko zostało wyłączone — mówiła w rozmowie z Medonetem psychiatra Katarzyna Sadowska z Centrum Terapii Dialog.
Pacjent dotknięty tym zaburzeniem ma tendencję do przyzwyczajeń i zachowań, które dla osób obserwujących sytuację z boku mogą wydawać się niezrozumiałe, niepotrzebne.
- "Jak zrobiłam coś trzy razy, to zwiastowało to coś bardzo złego, wiec robiłam np. cztery raz, żeby do tego nie doszło";
- "Zanim wyjdę z domu, sprawdzam żelazko i kuchenkę";
- "Rzeczy muszą leżeć równolegle/prostopadle do krawędzi stołu czy szafki... wszystkie szafy, szuflady, drzwi muszą być zamknięte, bo inaczej odczuwam silny lęk";
- "Jak nie umyję rąk, to ciężko zachoruję";
- "Zazwyczaj kupuję rzeczy parami albo parzyście, np. dwie puszki groszku zamiast jednej, cztery paczki proszku do pieczenia zamiast trzech".
To tylko przykładowe wypowiedzi internautów, a więcej relacji o OCD znajdziesz w innym tekście Medonetu: "Rzeczy kupuję parami: dwa groszki, cztery proszki". Życie z OCD to koszmar i ciągły lęk.
"Pacjent miewa wątpliwości, czy nie zdradził swojego małżonka". OCD to prawdziwy sprawdzian dla małżeństwa i trudny orzech do zgryzienia dla rodziny pacjenta
Jeśli dla pacjenta jego zaburzenie jest związane z ogromnym dyskomfortem, wstydem, lękiem i niepewnością, to warto też zastanowić się nad tym, z jakimi emocjami zmagają się rodziny, partnerzy czy pracodawcy osób z OCD. Zapytałam o to w rozmowie z psychiatrą (cały wywiad możesz przeczytać TUTAJ). — Jeśli chodzi o życie partnerskie, małżeńskie, to najbardziej przykre są te objawy choroby, które dotyczą samej relacji, np. pacjent ma wątpliwości, czy nie zdradził swojego małżonka, nie ufa samemu sobie w tej kwestii. Nierzadko tymi wątpliwościami dzieli się z partnerem, wielokrotnie w ciągu dnia. Bycie w związku z osobą z nerwicą natręctw bywa bardzo trudnym doświadczeniem, choć oczywiście nie jest to regułą — przekazuje dr Katarzyna Sadowska.
Warto jednak wiedzieć, że nie zawsze objawy natręctw obejmują wszystkie obszary życia. Czasem pacjent może doświadczać natrętnych myśli lub działań jedynie w pewnych sytuacjach, na przykład zadając pytania lub wyrażając wątpliwości, ale ograniczając się do udzielania się w tym zakresie tylko w gronie najbliższych osób, jak rodzina. Natomiast w kontaktach społecznych poza najbliższym kręgiem może czuć wstyd i unikać otwartej rozmowy na ten temat. Zatem zaburzenie nie dominuje nad pacjentem cały czas i we wszystkich aspektach jego funkcjonowania.
Życie z pacjentem dotkniętym zaburzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi może być trudne dla rodziny. — Czasami pacjent nieświadomie próbuje włączać w swoje objawy cały system rodzinny. W związku z tym, jeżeli pacjent ma taką myśl, że nie można następować na jakieś płytki w kuchni, to nie tylko on nie może następować, ale również całą rodzinę do tego przekonuje, że na te płytki się nie wchodzi. Proszę sobie wyobrazić, że bardzo często rodzina, widząc to cierpienie, lęk, panikę i stres pacjenta, po prostu ustępuje. Czasami dochodzi do takich sytuacji, gdzie pacjent się stresuje, jest napięty, krzyczy, jeżeli coś się dzieje właśnie wbrew jego myślom natrętnym — przekazuje psychiatra w rozmowie z Medonetem.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo— Pacjenci mają też często w zwyczaju dopytywanie członków rodziny, czy na pewno czegoś nie zrobili, albo czy na pewno coś nie zostało dotknięte, zanieczyszczone podczas przygotowywania jedzenia. Rodzina wówczas często czuje potrzebę, by odpowiadać na te wątpliwości. Jednak to przynosi mu ukojenie na chwilę, jest początkiem nasilania się myśli. Podsumowując, natręctwa niekiedy przejmują kontrolę nie tylko nad chorym, ale też nad całą rodziną. Ma to miejsce zwłaszcza w przypadku rodziców, którzy intuicyjnie chcą zmniejszyć lęk i napięcie swojego dziecka zmagającego się z tą chorobą. Dobrym rozwiązaniem jest wspólna terapia i ćwiczenia — dodaje dr Katarzyna Sadowska.
Jak pacjent z zaburzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi sprawdza się w pracy? Z niektórych objawów pracodawca może się wręcz cieszyć
— Jeżeli chodzi o sferę zawodową, to jest bardzo różnie, bo często bywa tak, że pacjent jest w pracy niezwykle skrupulatny. Nierzadko pracuje dłużej, zostaje w pracy i sprawdza wielokrotnie efekty pracy, tabele, wykresy. To zazwyczaj może wręcz cieszyć pracodawcę, bo dzięki temu nakładowi pracy pacjent wykonuje bardzo dobrą robotę — zauważa psychiatra w rozmowie z Medonetem.
Specjalistka zauważa jednak, że trudności pojawiają się, gdy zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne powodują spowolnienie tempa pracy i obniżenie jej efektywności. Przykładowo, osoba z OCD może być rozpraszana podczas pracy przez natrętne myśli lub działania, co przeszkadza jej w wykonywaniu zawodowych obowiązków. Nie wyrabia się wówczas z terminami, czuje się obciążona nakładem pracy.
Polecam ci również inne moje artykuły, w których omawiam ważne kwestie związane z różnymi zaburzeniami psychicznymi: