Nosowska w środku koncertu zwróciła się do ludzi. Wygłosiła nagły apel

25 października w Łodzi odbył się koncert w ramach trasy koncertowej Katarzyny Nosowskiej i Piotra Roguckiego "Światło i MRock". Muzycy w przerwie między piosenkami zdobyli się na przejmujący apel.

Katarzyna Nosowska wygłosiła przejmujący apel prosto ze sceny

Po wykonaniu jednego z utworów głos zabrał Piotr Rogucki. Muzyk krytycznie wypowiedział się o panującej sytuacji ma świecie.

"Ten świat jest źle urządzony przez ludzi, których my wybieramy. Natomiast mamy narzędzia do tego, aby tak w końcu przestało być. My jako ludzie możemy powiedzieć: 'Hello? No nie', bo 'nie' jest krótkie, ale bardzo silne. My jako ludzie mamy prawo tego używać" - mówił Piotr Rogucki.

W odpowiedzi na słowa muzyka głos zabrała Katarzyna Nosowska. Wokalistka nie gryzła się w język i zaapelowała do zgromadzonej publiczności, aby zaczęła interesować się ludźmi, którzy są najbliżej nas.

"Jeżeli ktoś naprawdę czuje, że walka ma sens w sprawach ludzi, którzy są (…) bogaci i (...) mają nas za nic, trzeba się zastanowić, czy nie lepiej zaopiekować się bliskimi, zaopiekować się sobą, poznać sąsiada, być razem, bo jesteśmy skłóceni, a tak naprawdę nie musimy być" - mówiła wyraźnie przejęta Katarzyna Nosowska.