Negocjatorzy kontynuują rozmowy w sprawie zakończenia wojny. Eksperci przewidują jednak, że może dojść do impasu: Hamas pozostanie uzbrojony, a armia izraelska nie wycofa się w pełni z eksklawy
Izrael i Hamas rozpoczęły negocjacje dotyczące drugiego etapu zawieszenia broni w Strefie Gazy. Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa i pozostali mediatorzy dążą do jak najszybszego wypełnienia próżni władzy, powstałej w wyniku częściowego wycofania Sił Obronnych Izraela (IDF) oraz braku funkcjonującego rządu. Porozumienie zawarte w Szarm el-Szejk dotyczyło wyłącznie pierwszego etapu planu Trumpa. Obejmował on wycofanie wojsk izraelskich do tzw. Żółtej Linii, powrót żywych i zmarłych zakładników oraz uwolnienie palestyńskich więźniów, jak również wzrost dostaw pomocy humanitarnej do palestyńskiej eksklawy.
Podczas poniedziałkowej wizyty w Egipcie, która odbyła się po wyjściu na wolność 20 żywych zakładników, Trump oświadczył, że pierwszy etap umowy dobiegł końca. Przewidywał też „ogromne postępy” w kolejnych tygodniach. – Wszyscy mówili, że to niemożliwe do osiągnięcia. A jednak się wydarzy – podkreślił.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Karolina Wójcicka
Dziennikarka międzynarodowa DGP, współautorka podcasty Bliski Świat
Zobacz
Popularne Zobacz również Najnowsze
Przejdź do strony głównej

3 tygodni temu
13





English (US) ·
Polish (PL) ·