Nelly Furtado potwierdziła przykrą wiadomość. To koniec

Nelly Furtado potwierdziła przykrą wiadomość. To koniec występów na żywo

Nelly Furtado około 20 lat temu triumfowała na scenie muzycznej. Pierwsza płyta Kanadyjki ukazała się w 2000 roku, ale największy sukces przyszedł w 2006 roku. To właśnie wtedy jej hity były grane w stacjach radiowych na całym świecie, a piosenkarka była w czołówce największych gwiazd muzyki popularnej.

Choć od tego czasu gwiazda nieco zwolniła tempo, w zeszłym roku wydała pierwszą od siedmiu lat płytę, jak i ruszyła w trasę koncertową, podczas której odwiedziła m.in. Polskę. Jak się jednak okazuje, piosenkarka planuje zakończyć przygodę z występami na żywo.

Nelly Furtado napisała znienacka na Instagramie obszerny wpis, w którym refleksyjnie spojrzała na ostatnie 25 lat swojej kariery.

"Pamiętam, że w 2000 roku czułam sens w nadziei, że kiedyś jakiś dzieciak odkurzy winyl 'Whoa, Nelly!' w sklepie z płytami i uzna go za fajny lub inspirujący. Nigdy nie przypuszczałam, że w 2025 roku będzie tyle nowych sposobów na odkrywanie 'starej' muzyki!" - czytamy.

Nelly Furtado podziękowała odbiorcom za lata wsparcia

Gwiazda kolejno wyjawiła, że podjęła decyzję o zakończeniu występów na żywo w najbliższej przyszłości. Z jej wypowiedzi wynika jednak, że nie oznacza to całkowitej rezygnacji z tworzenia muzyki.

"Postanowiłam odejść od występów na najbliższą przyszłość i zająć się innymi kreatywnymi i osobistymi przedsięwzięciami, które moim zdaniem lepiej wpasują się w ten kolejny etap mojego życia. Bardzo cieszyłam się z mojej kariery i nadal kocham tworzyć muzykę, ponieważ zawsze traktowałam to jako hobby, które miałam szczęście przekształcić w karierę. Na zawsze będę identyfikować się jako autorka tekstów piosenek" - wyznała.

Pod koniec swojego wywodu Nelly Furtado podziękowała odbiorcom za lata wsparcia.

"Jestem wdzięczna za wszystkie lata zabawy, wspólnoty i zachwytu. Nieskończona wdzięczność dla każdego, kto kiedykolwiek słuchał mojej muzyki i wibrował nią, i był na którymś z moich koncertów. Kocham Was i Wasze otwarte serca" - ogłosiła poruszona.