Nawrocki wylądował już w USA. Tylko godziny dzielą go od spotkania z Trumpem

Prezydent Polski dotarł do USA. Tak spotka się z Donaldem Trumpem

"Karol Nawrocki jest już Waszyngtonie. Jutro [czasu lokalnego - red.] spotkanie z Donaldem Trumpem" - poinformowała po godz. 1:00 polskiego czasu Kancelaria Prezydenta. Po przylocie do stolicy Stanów Zjednoczonych Nawrocki udał się w oficjalnej rezydencji gości amerykańskich prezydentów Blair House, gdzie spędza noc. Zgodnie z protokołem na budynku została wywieszona biało-czerwona flaga.

Wizyta Karola Nawrockiego w USA. Znamy program

Około 11:00 czasu lokalnego, czyli o 17:00 czasu obowiązującego w Polsce, Karol Nawrocki podjedzie limuzyną pod południowe wejście do Białego Domu, gdzie zostanie przywitany przez Donalda Trumpa. Niedługo potem obaj prezydenci mają obejrzeć pokaz lotniczy. Głównym punktem wizyty Nawrockiego w Waszyngtonie będzie spotkanie z prezydentem USA w Gabinecie Owalnym. Będzie to okazja dla amerykańskich i polskich mediów do zadania pytań obu przywódcom. W programie przewidziano także wspólny lunch roboczy obu delegacji, który odbędzie się w Sali Gabinetowej. Ta część wizyty będzie zamknięta dla prasy. Według planu prezydent Nawrocki spędzi w Białym Domu około 2 godzin. Później spotka się w Blair House z polskimi dziennikarzami.

Spotkanie Sikorski-Rubio. "Mamy pełne prawo zostać zaproszonym do G20"

Dzień przed spotkaniem prezydentów minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski spotkał się z amerykańskim sekretarzem stanu Marco Rubio. Szefowie dyplomacji rozmawiali w Miami o wojnie w Ukrainie. Sikorski przekonywał swojego amerykańskiego odpowiednika, że skuteczna pomoc rządowi w Kijowie i surowe sankcje nałożone przez USA na Rosję mogą przynieść pokój. - Ukraina już wygrała wojnę na morzu i unieruchomiła około dwudziestu procent rosyjskiej zdolności do przetwarzania ropy naftowej. To jest wielkie pole do współpracy między Europą a Stanami Zjednoczonymi i między Polską a Stanami Zjednoczonymi - mówił. W rozmowie z amerykańskim sekretarzem stanu wicepremier stwierdził też, że nasz kraj spełnia wszelkie kryteria, aby zostać zaproszonym do grona państw G20 skupiających najbardziej rozwinięte gospodarki świata. - Mamy do tego pełne prawo, bo jesteśmy tym krajem, który dokonał udanej transformacji od gospodarki planowej do gospodarki wolnej i jesteśmy przykładem do naśladowania dla innych - powiedział szef polskiego MSZ.

Czytaj także: Wojsko poderwało myśliwce. "Stan najwyższej gotowości".

Źródła: Kancelaria Prezydenta, IAR