
Rozpoczęła się pierwsza zagraniczna wizyta Karola Nawrockiego po objęciu urzędu. Polski prezydent wylądował już w Waszyngtonie. Wizyta została także zauważona w prasie w USA, a Fox News dowiedział się, co dla Nawrockiego planują w Białym Domu.
Daj napiwek autorowi
Podróż Karola Nawrockiego do Waszyngtonu zwróciła uwagę amerykańskich mediów. Bloomberg ocenił, że spotkanie polskiego prezydenta z przywódcą USA "ujawnia polityczne podziały szkodzące Polsce". W tytule artykułu podkreślono także "groźbę nasilenia paraliżu politycznego w Warszawie".
Media w USA o wizycie Nawrockiego
Autorzy tekstu zauważają, że zazwyczaj taka wizyta byłaby okazją do podkreślenia znaczenia Polski jako "kluczowej potęgi europejskiej". Tymczasem – ich zdaniem – zamieszanie wokół przygotowań do wizyty ujawniło, "jak najnowsze problemy polityczne Polski mogą osłabić pozycję kraju w kraju i za granicą właśnie wtedy, gdy jego gwiazda była w fazie wzrostu".
Bloomberg wskazuje, że źródłem kryzysu jest eskalacja napięć między prezydentem a premierem. Jeden z polityków rządowych, cytowany anonimowo, stwierdził, że "pogłębiające się poczucie chaosu legislacyjnego może odstraszyć inwestorów i utrudnić Polsce pozyskanie finansowania dla dużych projektów inwestycyjnych".
CNN pisze na razie krótko: "Prezydent spotka się w Białym Domu ze swoim polskim odpowiednikiem, Karolem Nawrockim. Rozmowy prawdopodobnie obejmą temat wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Do spotkania dochodzi w momencie, gdy przywódcy Rosji, Chin i Korei Północnej zaprezentowali demonstrację siły podczas chińskiej parady wojskowej, a Trump oskarżył te trzy państwa o spisek przeciwko USA".
Specjalny pokaz dla Nawrockiego
"Spotkanie prezydenta Donalda Trumpa z Nawrockim, którego Trump poparł w wyborach prezydenckich w Polsce na początku 2025 roku, odbywa się w czasie trwających negocjacji między Rosją a Ukrainą, mających na celu zakończenie konfliktu między tymi państwami" – czytamy na stronie portalu.
"Prezydent Trump cieszy się na przyjęcie prezydenta Nawrockiego w Białym Domu, który niedawno wygrał historyczne wybory w Polsce" – przekazała dodatkowo stacji rzeczniczka Białego Domu Anna Kelly. "Spektakularny pokaz lotniczy upamiętni odwagę polskiego pilota wojskowego, którego życie zostało tragicznie przerwane zbyt wcześnie" – dodała.
Cztery myśliwce F-16 mają w środę wykonać formację "missing man" na cześć polskiego pilota F-16, który zginął w sierpniowym wypadku podczas próby do pokazu lotniczego w Radomiu. Dodatkowo nad Białym Domem przelecą cztery myśliwce F-35, aby podkreślić relacje między USA a Polską.
Czytaj także: