Kuba Wojewódzki żartuje z burzy wokół Tomasza Karolaka. Zakpił z jego rozstania i afery z pożyczką

Tomasz Karolak i Viola Kołakowska przez wiele lat tworzyli jeden z najgłośniejszych związków polskiego show-biznesu. Ich relacja była pełna rozstań i powrotów, jednak po niemal dwóch dekadach wspólnego życia para podjęła decyzję o definitywnym zakończeniu związku. Viola Kołakowska wyprowadziła się z mieszkania aktora i już znalazła nowe.

Równolegle z zawirowaniami uczuciowymi Tomasz Karolak mierzy się z inną burzą. Producent muzyczny Robert Sadowski oskarżył bowiem aktora o niespłacenie pożyczki w wysokości 40 tysięcy złotych, twierdząc, że posiada dowody w postaci korespondencji i wiadomości SMS, na co aktor ostro odpowiedział.

Kuba Wojewódzki nie byłby sobą, gdyby nie skomentował afer wokół Tomasza Karolaka, którego darzy sympatią. Aktor kilkukrotnie bywał w jego programach. Dziennikarz i showman odniósł się nie tylko do rozstania aktora z matką jego dzieci. Na łamach tygodnika "Polityka" ironizuje:

Tomasz Karolak potwierdził rozstanie ze swoją długoletnią partnerką Violą Kołakowską. Czyli są jednak obszary, w których Tomek potrafi oddać to, co wziął

• Przeczytaj też: Tomasz Karolak odpowiada na zarzuty po aferze. Mówi o groźbach: usłyszałem "zniszczę cię"

Przypomnijmy, że aktor stanowczo zaprzecza oskarżeniom o nieoddanie pożyczki. W rozmowie z Tomaszem Kammelem w Kanale Zero tłumaczył:

Ja wobec niego nie mam żadnych długów, nie ma na ten temat żadnych dowodów, a jeżeli uważa, że zaliczkę, którą dostał od firmy meblowej i którą mi zapłacił jako zaliczkę, to jest jego pożyczka, to gratuluję inteligencji. Wszystko można udowodnić w sądzie

Tomasz Karolak wyjaśnił też, że sprawę zgłosił do prokuratury już w maju:

Otóż cała sprawa z panem Sadowskim została przeze mnie w maju zgłoszona do prokuratury, która podjęła odpowiednie działania. (...) Od tego człowieka, który stracił przeze mnie kontrakt z firmą meblową, usłyszałem groźby karalne

– tłumaczył, dodając, że producent miał również dzwonić do jego współpracowników, szukając na niego tzw. haków. Aktor przyznał, że był też ofiarą cyberataków:

– I co ja usłyszałem: "zniszczę cię". I to się zaczęło pół roku temu. I się zaczęło hakowanie. Miałem zhakowany telefon. Prokuratura bada właśnie, co to za oprogramowanie. Przesyłano mi moje SMS-y, które wysyłałem do kogoś, jako taka forma zastraszania mnie – relacjonował.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.