Po groźnym wypadku w sali zabaw w Lublinie, gdzie 11-letnia dziewczynka złamała kręgosłup po tym, jak skoczyła na poduszkę, która powinna być napompowana, a nie była, skontrolowane mają być wszystkie tego typu obiekty na Lubelszczyźnie. Ich sprawdzenie zlecił wojewoda. Kontrole przeprowadzi kilka instytucji.
- Na Lubelszczyźnie zostaną skontrolowane wszystkie sale zabaw dla dzieci.
- Na razie nie wiadomo, ile ich jest, bo prawo nie wymaga ich ewidencjonowania.
- Kontrole przeprowadzą pracownicy sanepidu, nadzoru budowlanego, inspekcji pracy i inspekcji handlowej.
- Decyzja jest pokłosiem tragedii, do której doszło w sobotę - 11-latka skoczyła na poduszkę, która powinna być napompowana, jednak nie była.
- Dziewczynka ma złamany kręgosłup, ale nieoficjalnie wiadomo, że do przerwania rdzenia kręgowego nie doszło.
- Więcej najnowszych informacji z Polski i ze świata znajdziesz na RMF24.pl.
W sobotnie przedpołudnie w jednej z sal zabaw w Lublinie doszło do poważnego wypadku, w wyniku którego 11-letnia dziewczynka trafiła do szpitala z ciężkimi obrażeniami ciała. Finalnie okazało się, że ma złamany kręgosłup. Jak wynika z ustaleń policji, dziecko skoczyło z wysokości około dwóch metrów, lądując na poduszce, która powinna być napompowana powietrzem, a nie była. Do tragedii doszło w trakcie przyjęcia urodzinowego.
Winnym wypadku, którzy powinni dopilnować, aby poduszka była napompowana, może grozić do pięciu lat więzienia. Policja przesłuchała rodzinę poszkodowanej dziewczynki oraz innych świadków obecnych w sali zabaw w chwili zdarzenia. Ustalono również, że obsługa centrum rozrywki była trzeźwa.
Sprawdzenie sal zabaw - wszystkich na Lubelszczyźnie - zlecił wojewoda. Kontrole przeprowadzą pracownicy sanepidu, nadzoru budowlanego, inspekcji pracy i inspekcji handlowej.
Po pierwsze będziemy sprawdzać standardy techniczne. Czy obiekty są bezpieczne i przeznaczone do takich usług, czy wszystkie urządzenia posiadają odpowiednie certyfikaty, czy pracownicy są odpowiednio przeszkoleni i czy potrafią reagować w sytuacjach kryzysowych - powiedział Marcin Bubicz, rzecznik wojewody.
Dodał, że nie wiadomo, jak dużo sal zabaw dla dzieci działa w województwie, bo prawo nie wymaga ich ewidencjonowania.
W sprawie wypadku śledztwo prowadzi lubelska prokuratura.

2 dni temu
6



English (US) ·
Polish (PL) ·