"Nie ma żadnych szans na to, aby taka ustawa – gdyby oczywiście została w tej formie przyjęta przez parlament – zyskała podpis prezydenta" - powiedział w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki. W ten sposób odniósł się do przygotowanego przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka projektu zmian w sądownictwie.
Powiem wprost: projekt ministra sprawiedliwości nie jest żadnym kompromisem. To powrót do koncepcji zaprezentowanej przez Adama Bodnara - uwłaczającej prawie 3500 polskich sędziów, pogardliwie nazywanych "neosędziami" - mówił Zbigniew Bogucki w rozmowie z "DGP". Mamy do czynienia z próbą stygmatyzowania jednej trzeciej polskich sędziów - dodał.
Segregacja jakiejkolwiek grupy społecznej czy zawodowej na kategorie czy - jak proponują rządzący - kolory, przypomina najgorsze czasy - zauważył szef prezydenckiej kancelarii.
Według Boguckiego projekt podziału sędziów na lepszych i gorszych ze względu na datę ich powołania jest nie tylko absurdalny, ale przede wszystkim całkowicie bezprawny. To pogłębianie chaosu bezprawia - dodał.
Na początku października minister Waldemar Żurek przedstawił tzw. "ustawę praworządnościową". Ustawa ma na celu przełamanie obecnego impasu w sądownictwie oraz przywrócenie obywatelom prawa do niezależnego i bezstronnego sądu. Sędzia musi być sędzią, a wyrok wyrokiem. Koniec z destrukcyjnym podziałem w środowisku sędziowskim. Ustawą zwiększamy efektywność sądów w służbie dla obywateli. Wszyscy chcemy sprawniejszych sądów. Będę przekonywał, by projekt zyskał jak najszersze poparcie w parlamencie, a później akceptację prezydenta - mówił.
Priorytetem mojego urzędowania, tak jak zapowiadałem, jest przywrócenie pełnej praworządności w Polsce. Ta ustawa to nie zemsta - to naprawa realnych szkód wyrządzonych Konstytucji i obywatelom. Podważanie wyroków, odszkodowania, paraliż wydziałów w sądach, kilkumiliardowe potrącenia z funduszy unijnych dla Polski - takie są fakty. Ustawa to milowy krok w stronę naprawy zaufania do instytucji państwa i zamknięcia tego ponurego rozdziału. Serdecznie dziękuję komisjom kodyfikacyjnym, szczególnie komisji ustrojowej, oraz zespołowi ministerstwa, którzy włożyli mnóstwo pracy i serca w ten projekt - dodał szef resortu sprawiedliwości.
Wśród najważniejszych założeń ustawy jest m.in. pomysł, by tzw. neosędziowie nie mogli orzekać w Sądzie Najwyższym - ich akty powołania miałyby zostać uznane za nieważne. Żurek chciałby też m.in. Zniesienia Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.

3 dni temu
5




English (US) ·
Polish (PL) ·