Kamilek zmarł skatowany przez ojczyma. Sąd zbada pracę urzędników

3 dni temu 6
  • ​Sąd Rejonowy w Kielcach zajmie się w środę zażaleniem na decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa dotyczącego odpowiedzialności urzędników i pracowników instytucji pomocowych w sprawie śmierci ośmioletniego Kamilka z Częstochowy. Chłopiec zmarł w maju 2023 roku po długotrwałym znęcaniu się nad nim przez ojczyma.

    • Kielecki sąd rozpatrzy zażalenie ws. pracy urzędników, którzy zajmowali się rodziną 8-letniego Kamilka z Częstochowy.
    • Dziecko zmarło, zakatowane przez ojczyma.
    • Równolegle toczy się proces przeciwko mężczyźnie i jego partnerce - matce chłopca.
    • Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl

    Pierwotnie sprawa miała być rozpatrywana przez Sąd Rejonowy w Częstochowie, jednak ze względu na możliwy konflikt interesów (sprawa dotyczyła także tamtejszych urzędników i sędziów rodzinnych), przekazano ją do Kielc na mocy decyzji Sądu Najwyższego.

    W styczniu 2025 roku Prokuratura Regionalna w Gdańsku umorzyła postępowanie dotyczące ewentualnych zaniedbań urzędników, uznając, że nie doszło do złamania prawa. Decyzję zaskarżyli pełnomocnicy rodzeństwa Kamilka oraz jego opiekuna prawnego, składając zażalenie. Jedna z fundacji również próbowała zaskarżyć decyzję, ale prokuratura odrzuciła jej wniosek z powodu braku uprawnień ustawowych. Podobnie rzecznik praw dziecka nie mógł złożyć zażalenia.

    Kamilek zmarł 8 maja 2023 roku w szpitalu, do którego trafił po ciężkich obrażeniach zadanych przez ojczyma - m.in. oblaniu wrzątkiem i położeniu na rozgrzanym piecu. Przez lata rodzina była pod nadzorem instytucji pomocowych i sądu rodzinnego, jednak - zdaniem krytyków - reakcje tych instytucji były niewystarczające, by ochronić dziecko.

    Obecnie sąd w Kielcach rozpatrzy zażalenia na umorzenie śledztwa wobec urzędników. 

    Równolegle w Częstochowie toczy się proces karny przeciwko ojczymowi Kamilka, oskarżonemu o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, oraz matce chłopca, która odpowiada za współudział. Oboje przebywają w areszcie tymczasowym.

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

Przeczytaj źródło