Kamil Jóźwiak w Jagiellonii zarabia krocie. Przeciętny Polak na taką pensję musi pracować rok

3 tygodni temu 14

Kamil Jóźwiak po kilkuletniej grze za granicą wrócił do polskiej Ekstraklasy. Pogoda w stolicy Podlasia na pewno jest gorsza niż w słonecznej Hiszpanii, gdzie występował ostatnio piłkarz, ale były reprezentant Polski na pensję w Jagiellonii Białystok nie może narzekać. Przeciętny mieszkaniec naszego kraju musi pracować rok, by zarobić tyle, co 27-latek w miesiąc.

Jóźwiak w czerwcu wylądował na bezrobociu

Jóźwiak w polskiej Ekstraklasie debiutował w barwach Lecha Poznań. We wrześniu 2020 został sprzedany do występującego angielskiego Derby County. Następnie w marcu 2022 roku przeniósł się do amerykańskiej ligi MLS. Zimą 2024 opuścił Charlotte FC i wrócił na Stary Kontynent. Tym razem związał się z Granadą. Jego przygoda w hiszpańskim klubie dobiegła końca w czerwcu.

Jóźwiak długo szukał nowego klubu

Jóźwiak przez dłuższy czas pozostawał bez klubu. Mijały kolejne tygodnie, a były gracz Lecha nadal nie mógł znaleźć nowego pracodawcy. Udało się to dopiero na finiszu letniego "okienka" transferowego. 27-latek ostatecznie związał się z Jagiellonią.

Jóźwiak zarabia miesięcznie 85-90 tysięcy złotych

22-krotny reprezentant Polski z klubem z Białegostoku związał się dwuletnim kontraktem z opcją rocznego przedłużenia. Na jego mocy na konto bankowe Jóźwiaka co miesiąc wpływa pokaźna kwota. Według informacji przekazanych przez portal sportowy-poznan.pl miesięczna pensja skrzydłowego wynosi 85-90 tysięcy złotych. Przeciętny Polak, by tyle zarobić musi pracować rok.

Na pewno jestem bardziej dojrzały niż przed wyjazdem. Też zebrałem wiele doświadczeń, żyłem w kilku krajach. Uważam też, że jestem lepszym piłkarzem niż byłem i mam nadzieję, że niedługo będę mógł to udowodnić. Myślę, że ten klub bardzo się rozwinął i to widać z każdym sezonem, dlatego sądzę, że będziemy grali o najwyższe cele - powiedział Jóźwiak po podpisaniu kontraktu z Jagiellonią.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przeczytaj źródło