42,8 mld zł długów. Prawie 2 mln dłużników
Polacy mają obecnie 42,8 mld zł nieuregulowanych zobowiązań: kredytów, pożyczek, rachunków za media, abonamentów czy opłat za mieszkanie – wynika z najnowszego raportu Krajowego Rejestru Długów. Aby porównać sytuację w różnych częściach kraju, dług przeliczono na 1 tys. mieszkańców oraz uwzględniono udział dłużników i średnią wartość zaległości. Z zestawienia powstała szczegółowa „geografia zadłużenia” obejmująca 314 powiatów oraz 66 miast na prawach powiatu.
Wałbrzych liderem indywidualnym, ale Górny Śląsk wygrywa zbiorowo
Wałbrzych niezmiennie pozostaje najbardziej zadłużonym miastem w Polsce – 3,7 mln zł na 1 tys. mieszkańców, przy 13,7 proc. mieszkańców wpisanych do KRD i średniej zaległości 26,7 tys. zł. Miasto od lat boryka się z depopulacją. Ubywają przede wszystkim osoby młode i mobilne, a struktura demograficzna przesuwa się w stronę seniorów i mieszkańców o niższych dochodach.
Tuż za Wałbrzychem uplasowały się Siemianowice Śląskie – 2,7 mln zł długu na 1 tys. mieszkańców. W pierwszej dziesiątce są jeszcze Świętochłowice, Chorzów, Bytom i Zabrze. W każdym z tych miast od 9 do 11 proc. mieszkańców ma problem z terminowym płaceniem. Eksperci zwracają uwagę na konsekwencje transformacji gospodarczej, wysokie koszty życia i migrację młodych – zjawiska, które w śląskiej aglomeracji nakładają się na siebie i pogłębiają problemy finansowe wielu rodzin.
| Miejsce | województwo | Powiat grodzki | Odsetek zadłużonych wśród wszystkich mieszkańców | Średnie zadłużenie dłużnika | Zadłużenie na 1000 mieszkańców |
| 1 | dolnośląskie | Wałbrzych | 13,66% | 26 959 zł | 3 682 289 zł |
| 2 | śląskie | Siemianowice Śląskie | 9,04% | 30 053 zł | 2 717 888 zł |
| 3 | śląskie | Świętochłowice | 11,45% | 23 293 zł | 2 667 647 zł |
| 4 | śląskie | Chorzów | 11,41% | 22 966 zł | 2 620 047 zł |
| 5 | śląskie | Bytom | 10,77% | 22 987 zł | 2 475 479 zł |
| 6 | kujawsko-pomorskie | Włocławek | 8,15% | 26 738 zł | 2 178 010 zł |
| 7 | dolnośląskie | Jelenia Góra | 8,45% | 24 656 zł | 2 084 265 zł |
| 8 | dolnośląskie | Legnica | 9,26% | 21 244 zł | 2 029 124 zł |
| 9 | warmińsko-mazurskie | Elbląg | 9,55% | 21 545 zł | 1 994 849 zł |
| 10 | śląskie | Zabrze | 9,44% | 21 123 zł | 1 993 015 zł |
Pomorskie powiaty ziemskie: sezonowość pracy i najwyższe zadłużenia
W kategorii powiatów ziemskich najgorzej wypadają trzy: sztumski, nowodworski i malborski. Zadłużenie na 1 tys. mieszkańców wynosi tu od 2 do 2,2 mln zł, a odsetek dłużników 7–8 proc. To obszary, w których dochody często zależą od sezonu: turystyki, prac rolnych czy przetwórstwa. Zimy bywają tam finansowo trudne, co sprzyja zadłużeniu i powstawaniu opóźnień w płatnościach.
W pierwszej dziesiątce znalazły się również cztery powiaty z Dolnego Śląska – zgorzelecki, wałbrzyski, lwówecki i lubański – oraz powiaty tczewski i łobeski z północy kraju, gdzie około 7,6 proc. mieszkańców zalega z płatnościami.
Podkarpacie i Małopolska: tu długi są najniższe
Po drugiej stronie zestawienia znalazły się miasta i powiaty, gdzie Polacy regulują zobowiązania najrzetelniej. Wśród miast najlepszy wynik ma Tarnobrzeg – 654 tys. zł długu na 1 tys. mieszkańców, zaledwie 3,3 proc. społeczeństwa widniejącego w KRD.
Tuż za nim uplasowały się Rzeszów (711 tys. zł) i Krosno (821 tys. zł). Kolejne miejsca zajęły m.in. Kielce, Łomża, Białystok, Nowy Sącz, Siedlce i Biała Podlaska.
W powiatach ziemskich dominuje Podkarpacie: kolbuszowski, ropczycko-sędziszowski, rzeszowski, brzozowski, leżajski i łańcucki. W każdym z nich zadłużenie nie przekracza 430 tys. zł na 1 tys. mieszkańców, a udział dłużników wynosi zaledwie 1,7–2 proc. Podobnie wygląda sytuacja w Małopolsce – szczególnie w powiatach dąbrowskim, nowosądeckim, limanowskim i nowotarskim. Tu tradycyjnie panuje ostrożniejsze podejście do kredytów, a więzi społeczne sprawiają, że mieszkańcy chętniej szukają pomocy u rodziny, zamiast sięgać po pożyczki konsumpcyjne.
Zadłużenie zależy od miejsca zamieszkania. Polska podzielona na dwa obszary
- Zachód, północ i Górny Śląsk – wyższy udział dłużników, wysokie średnie zadłużenie, depopulacja, nieregularne dochody, restrukturyzacja przemysłu.
- Południowy wschód – niższe koszty życia, stabilniejsze finanse gospodarstw domowych, mniejsza skłonność do kredytów oraz silne więzi społeczne ograniczające ryzyko zadłużenia.
Różnice te sprawiają, że nie istnieje w Polsce jeden model dłużnika. To, czy mieszkańcy popadają w zaległości – i jak z nich wychodzą – zależy od lokalnych warunków: struktury gospodarki, dochodów, migracji, a nawet lokalnych zwyczajów finansowych.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

10 godziny temu
16




English (US) ·
Polish (PL) ·