Ni? genue?ski, kt?ry wkracza do Polski, przyniesie nam intensywne opady deszczu. Meteorolodzy ostrzegaj?, ?e mo?e dochodzi? do podtopie?. IMGW oraz Wody Polskie wskazuj?, gdzie spodziewane jest przekroczenie stan?w alarmowych.

Niż genueński w Polsce. Uwaga na podtopienia
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) poinformował we wtorek 8 lipca, że niż genueński "zmienił trasę". Co to oznacza? - Ruch powietrza jest niewielki, a więc rozwijające się komórki konwekcyjne będą prawie stacjonarne. Kiedy zsumujemy opady wielkoskalowe i opady konwekcyjne, to rzeczywiście wysokość tych opadów może być znaczna i przekraczać kryterium ostrzeżenia trzeciego stopnia - poinformował dyrektor Centrum Meteorologicznej Osłony Kraju Grzegorz Duniec. - Na terenie naszego kraju będą występowały burze o różnym stopniu ostrzeżenia. Jeżeli chodzi o noc, to będą one występowały tylko na krańcach wschodnich i to są ostrzeżenia już niższego rzędu. Również na pozostałym obszarze opady są niewykluczone - powiedział.
Intensywny deszcz i burze w wielu regionach
Duniec przedstawił także prognozę obowiązującą do środy 9 lipca do godziny 6 rano. W dzień na południu Polski opady wyniosą do 120 mm, miejscami do 140 mm. - W głąb kraju, w województwie łódzkim, będzie to około 85 mm - poinformował. W nocy w południowej części woj. śląskiego może spaść do 100 mm opadów, a w woj. małopolskim i w północnej części województwa śląskiego do 80 mm. Na pozostałym obszarze prognozy mówią od 30 do 50 mm, w zależności od regionu.
Zobacz wideo Lądek-Zdrój - miasto w ruinie. Tak wygląda dwa tygodnie po powodzi
Gdzie mogą wystąpić podtopienia?
- Procentowy udział stacji hydrologicznych w poszczególnych strefach stanów przedstawia się następująco: strefa wody niskiej notowana jest na 68 proc. stacji, strefa wody średniej na 28 proc. stacji, a strefa wody wysokiej na 4 proc. stacji. Zwracam uwagę w szczególności na strefę wody niskiej. Jeszcze wczoraj mieliśmy 74 proc. stacji w strefie wody niskiej. Nie notujemy aktualnie przekroczeń stanów ostrzegawczych i alarmowych, ale oczywiście sytuacja się zmieni - podkreślał Duniec. - Najbardziej intensywnych zjawisk, czyli wezbrania z przekroczeniem stanów alarmowych, spodziewamy się w zlewni górnej Odry, w zlewni małej Wisły, w zlewni Soły, Skawy, na górnych odcinkach karpackich dopływów Wisły, a także w zlewni górnej Warty. Lokalnie zjawiska mogą mieć gwałtowny przebieg - poinformował dyrektor Centrum Hydrologicznej Osłony Kraju IMGW dr Paweł Przygrodzki. Wzrosty stanów wody, w szczególności w obszarach, gdzie obowiązują ostrzeżenia trzeciego stopnia, wystąpią już we wtorek wieczorem. - Przez dzisiejszą noc, w środę oraz czwartek będziemy mieli do czynienia z najbardziej intensywnymi zjawiskami - powiedział ekspert.
Wody Polskie "w trybie powodziowym"
Wody Polskie starają się przygotować na opady. - Nie możemy oczywiście wykluczyć sytuacji, w której dojdzie do podtopień lub powodzi lokalnej, błyskawicznej. Szczególnie w miejscach, w których mamy tereny górskie, podgórskie lub tzw. zabetonowane, uszczelnione. Tam taka sytuacja może mieć miejsce, ale ona nie będzie związana z gospodarką wodną na rzekach czy na zbiornikach. Wody Polskie w piątek wprowadziły stan gotowości. Nakazaliśmy kontrolę sytuacji hydrologiczno-meteorologicznej, kontakty z zespołami zarządzania kryzysowego. Wczoraj wprowadziliśmy stan alarmowy, dzisiaj wprowadziliśmy w Wodach Polskich stan pracy w trybie powodziowym, to znaczy, że działamy w trybie 24/7 - poinformował prezes Wód Polskich Mateusz Balcerowicz.
Dołącz do burzowego kanału nadawczego Gazeta.pl i bądź na bieżąco z ostrzeżeniami pogodowymi od IMGW i Polskich Łowców Burz.