Hakiel odczekał pięć dni od ślubu Cichopek i wkroczył. Tego życzy Kasi

1 tydzień temu 10

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski w minioną sobotę w końcu powiedzieli sobie "tak". Na uroczystość zjechał tłum gości, w tym wiele znanych twarzy. Na weselu bawili się m.in. Jacek i Joanna Kurscy, Marcin Mroczek, Monika Pyrek czy Agnieszka Hyży.

Pierwsze ślubne zdjęcie, które Kasia zamieściła tego samego dnia na Instagramie, polubiło już ponad siedemdziesiąt tysięcy osób. W komentarzach zaroiło się z kolei i ciepłych słów, życzeń i gratulacji od fanów oraz osób z branży.

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski już po ślubie


Teraz państwo Kurzajewscy mają chwilę tylko dla siebie. Ogłosili bowiem fanom, że lecą do Nowego Jorku, gdzie Maciej weźmie udział w maratonie. Jak jednak przyznali, nie jest to jeszcze ich główna podróż poślubna. Tabloidy donosiły, że polecą do Argentyny, gdzie na wymianie przebywa syn Katarzyny i Marcina Hakiela.

A skoro mowa o byłym mężu gwiazdy "halo tu polsat", to tancerz postanowił nieco odczekać, by w końcu zabrać głos w sprawie zmian w życiu Cichopek.

"Super Express" spotkał Marcina na planie show TTV "99 gra o wszystko". Reporterka gazety nie mogła więc nie zapytać go o ślub roku.

Marcin Hakiel odczekał pięć dni od ślubu Cichopek i w końcu zabrał głos. Tego życzy byłej żonie

Hakiel nie wytrzymał i w końcu powiedział, co o tym wszystkim myśli i czego przede wszystkim życzy Katarzynie.

"Mam duży dystans. Załóżmy, że jak ktoś bardzo przesadza, to mówię, że nie chcę o tym rozmawiać, ale nie rusza mnie to. [...] Co tam można życzyć? Wierności, wolności i niech się bawią" - stwierdził Hakiel.

Gdy zapytano Dominikę, czy ta chciałaby dodać coś od siebie, ta odparła tylko oschle: "nie".


Pomponik numerem jeden wśród portali na "P".materiały promocyjne


Przeczytaj źródło